Amelia

Le fabuleux destin d'Amélie Poulain
2001
7,6 272 tys. ocen
7,6 10 1 272193
7,6 61 krytyków
Amelia
powrót do forum filmu Amelia

Człowiekowi naprawdę chce się żyć po jego obejrzeniu, dawać szczęście innym i samemu tego szczęścia zaznawać. A scena pocałunków Amelii i Nino pod koniec filmu jest jedną z najpiękniejszych scen jakie widziałem!

ocenił(a) film na 9
dejwid_filmweb

ok, po pierwsze gdy zobaczylam ze film trwa 2 godziny to znow pomyslalam ze sie wynudze i nie obejrze do konca... ale spotkalo mnie mile zaskoczenie. Film po prostu rewelacyjny, tak szczery, prosty, z doskonałą muzyką. Świetna rola Audrey, świetna fabuła, dużo by mówić... Jeśli jesteś prawdziwym kinomanem to film musisz koniecznie obejrzeć :)

ocenił(a) film na 9
ania5766

No przecież widziałem : )

ocenił(a) film na 9
dejwid_filmweb

tak wiem że widziałeś, hehe zwrot "Jeśli jesteś prawdziwym kinomanem to film musisz koniecznie obejrzeć :) " był skierowany do tych co jeszcze nie widzieli :)

ocenił(a) film na 9
ania5766

No właśnie nie złapałem kontekstu : )

użytkownik usunięty
dejwid_filmweb

A juz myslalem ze jestem jakis nienormalny skoro mi jako facetowi sie ten film tak spodobal. Film jest kapitalny.

ocenił(a) film na 9

o tym właśnie pomyślałam, że większość facetów uzna ten film za gniot, ale cieszę się że są też tacy którzy potrafią docenić świetny film, mimo że nie ma tam lejącej się krwi i cycków. pozdro :)

użytkownik usunięty
ania5766

Fajnie, że są jeszcze normalne osoby na tym świecie ;) Osobiście o wiele bardziej cenię film który da się oglądać sercem od cycków i krwi jak słusznie zauważyłaś. A takie filmy jak ten to mnie wydobywają z największego doła w jakim bym był bo widzę, że takie wartości jak miłość, dobroć i szczęście są jednak zawsze na topie. A scena finalna - te pocałunki to są po prostu mistrzowskie - żadnej zwierzęcej pasji, tylko rozkoszowanie się ciepłem, zapachem i dotykiem.. Ach....
Pozdrawiam serdecznie ;)

ocenił(a) film na 8
ania5766

cycki to akurat tam są!

ocenił(a) film na 8
darkwood14

E tam cycki, to Francuzi ;) Jest też za to wspaniała magia miłości, klimatu i nieziemska muzyka Tiersena, który od czasu oglądnięcia "Amelii" stał się moim ulubionym kompozytorem.