to pierwszy film po ktorym obejrzeniu czułam się szczęsliwa :) miałam autentyczny usmiech na ustach, człoweik chce sie zminic na lepsze. Myśłe, że to głowna zasługo scenriusza i reżyserii, wszystko jest wręcz genialne łącznie z grą aktorów.
filmu nie oglądałem, ale napisz jak tam po tygodniu z Twoim procesem zmieniania się na lepsze? Ja nieraz mam przebłyski po filmach, ale krótko się mnie to trzyma... przyznaję, ze z mojej winy.