Gdybym obejrzal ten film nie znajac wczesniej tytulu, oraz gdyby nie ojciec Jima, czyli
zalozyciel Ksiegi Milosci, nazwa szkoly oraz Jezykowe Tornado poznane w 1 czesci, nigdy
niepowiedzialbym, ze to jest kolejna czesc American Pie...
Wedlug mnie, najlepszymi czesciami byly 3 pierwsze, czyli do Wesela. W sumie 4 czesc
jakos jeszcze uszla, ale nastepne... Podobaly mi sie, jednak to juz nei bylo to samo co
wczesniej.
a American pie 7 to wg mnie slaba kontynuacja... Najbardziej zdolowal mnie tamtejszy
STIFLER =\ kto to w ogole jest? dla mnie to zwykle wannabe steven
tak czy siak, lubie wszystkie czesci american pie, ale musze przyznac ze sa coraz gorsze :P
nie zmienia to faktu ze nadal je uwielbiam, ogladne nawet ametrican pie 21 jesli bedzie xD
-Bartek