Dzisiaj byłam w kinie na nowej części American Pie i muszę stwierdzić, że już od dawna
na żadnym filmie tak się nie uśmiałam. Był jeszcze lepszy niż myślałam . Mogłabym
napisać pare ciekawych rzeczy , ale wówczas zepsuje zabawę tym, którzy wybierają się
na ten film. Filmweb napisał , ze premiera światowa : 6 kwiatenia, więc to się nie zgadza,
bo ja mieszkam w Szwecji i u nas premiera była już 4 kwietnia. Jeśli ktoś jest czegoś
ciekaw co do filmu, to mogę coś tam Wam zdradzić ale jeśli o mne chodzi, to nie żałuje ani
jednej minuty spędzonego w kinie;-). Gorąco polecam:-)
jedno pytanie, czy w filmie występuje młodszy brat Stiflera Matt, znany z AP Wakacje. Jeśli tak to jak długo pojawia się w filmie?
Nie występuje . Jest stara ekipa i wiele ciekawych sytuacji i naprawdę film jest super :d
Popieram zdanie, super udany powrót, dokładnie ten sam klimat i poziom co pierwsze trzy części a prawdziwie zabawnych sytuacji jest multum (niektóre z nich są jeszcze lepszym przerobieniem tych znanych już gagów:) Nie sądziłem że aż tak fajnie im ta część wyjdzie, po tych poprzednich spinoffach/częściach miałem pewne obawy ale okazało się że nie potrzebnie :D. Szkoda jedynie że Nadia/S. Elizabeth wystąpiła tylko przelotnie jednak ta młoda panienka która będzie narzucać się Jim'owi zastąpiła ją chyba z nawiązką :D
Zwłaszcza jak Jim bedzie z nią naga latał po ogródku hehe. Fajny film. Z pewnością obejrze go raz jeszcze ;).
Dokładnie, Stilfer świetnie się odegrał na Finchu :D. Prawdziwa 4 cześć po prostu genialna, stare dobre American Pie, aż chce się więcej. Może nakręcą kolejną część :D.
To co najbardziej podobało mi się w tej części to własnie odegranie się Stiflera na Finchu :D . Poza tym , cóż czas robi swoje , parę sytuacji smiesznych w starym stylu , lecz większość filmu to taka podróż sentymentalna , mimo wszystko dobre zakończenie ( 1 , 2 ,3 część ,reszty nie uznaje )
Kamil- Następnej już bym nie chciał... starczy tego :)
Cały film był fajny ale najlepsze momenty jakie zapamiętałem to akcja z przezroczystą pokrywką :D, "sranie" Stiflera i wogóle cała akcja odwiezienia pijanej koleżki Jima do domu :D (tu już był dosłownie gag na gagu)
Cieszę się, że film zbiera dobre opinie, bo miałam nadzieję, że ten powrót po latach będzie udany. Mam sympatię i sentyment do tej ekipy i ich głupkowatych perypetii, bo w pewnym sensie na tej serii się wychowałam:D
Muszę zobaczyć jak najszybciej.
ja mieszkam w Norwegii i tutaj tez premiera byla 4 kwietnia, ludziom ktorym podobaly sie 3 pierwsze czesci Reunion tez na pewno sie spodoba, wiedzialem czego moglem sie spodziewac i nie zawiodlem sie, to jest wlasnie prawdziwy American Pie a nie te inne czesci z kuzynek Stiflera itp. a film konczy sie tak ze mam nadzieje powstanie jeszcze kiedys jakas czesc z tym skladem:) a stary dobry Stifler zawsze poprawi mi humor, miedzy innymi tekst z broda-Cipka:) Kevina:) reszta chlopakow juz troche spowazniala i to mnie troche martwilo ale Stifler bez zmian:) a ten caly Ozz to jest w ogole nie potrzebny w tym filmie bo zawsze byl malo ciekawa postacia a w tej czesci to juz byl calkiem zbedny
Wszyscy dojrzali, maja rodziny, itd, a stary dobry Stifler robi kupę …tam gdzie nie powinien, hehe. No, ale mogliby stworzyć cześć jak to właśnie Stifler układa sobie życie z jakaś mądra panna i maja gromadke brzdacow, hehe:)