no nieststy pomimo niezlej obsady nie udalo sie wykrzesac za duzo ognia z tego filmu
ilosc bzdurnych absurdow byla zbyt duza, a juz czolowe rozbicie porsche o slub bez wystrzelenia poduszki ...... szkoda gadac
bohaterzy raz zakrwawieni raz wymyci na czysto
wszystko jak w kalejdoskopie
calosc jakos nie trzymala sie...
Film nie wywołujący większych emocji ( u mnie w każdym razie), dobra obsada, jednak wykonanie już gorsze..z nudów można obejrzeć, ale nie należy spodziewać się niczego szczególnego.
Powraca po 11 latach przerwy i paru wyreżyserowanych przez siebie filmach. Robił zdjęcia do takich filmów jak Speed, Adwokat Diabła, Gatunek, Góra Dantego, więc można się spodziewać przynajmniej przyzwoitego filmu :)
http://www.imdb.com/title/tt1674784/trivia
Obsada dobra (dla mnie Cage się broni w każdej roli), natomiast film nie wzbudził we mnie większych emocji, już na pewno nie trzymał w napięciu, wszystko było rozwleczone, bohaterowie ciągle tylko gadali i pokładali się po podłodze i nic z tego nie wynikało ;)
Film conajmniej dobry, aktorzy świetni gra też całkiem dobra więc nie wiem skąd te słabe
noty, może i dlatego że fabuła oklepana, przewidywalny i za dobrzy aktorzy do takiej
produkcji mimo wszystko film oceniam na dobry, 7/10 bez żadnych wyrzutów sumienia.
Próbuje odszukać w mych filmowych przygodach równie głupi film. Ba! Nawet filmy z Madonną wobec tego czegoś to arcydzieła! Irytujące aktorstwo - na pierwszy plan: Cage w całej krasie beztalencia, zaraz po nim Kidman - zastygła w masce beznadziei. Scenariusz - brak i sensu i logiki i emocji, równie dobrze kosmita mógłby...
więcejTen film to jakaś porażka. Strata czasu. Pomijając to, że temat oklepany, to można było jednak z udziałem Nicolasa Caga i Nicole Kidman coś wycisnąć z tego obrazu (przynajmniej na miarę "niezły") Film bardzo nudny, mało realistyczny (bandyci przedstawieni na nierealistycznych przygłupów, a Cage to nadludzki silny...
film na pewno dobry, niezła historia całkiem dobrze zagrana i z ciekawą obsadą...Cage może rzeczywiście troszkę powtarzalny ale Kidman i Gigandet stworzyli całkiem udane kreacje...więc z czystym sumieniem polecam...
Moja ocena to 3/10 i to niestety tylko dlatego, że lubię głównych aktorów. Dla tych, którzy
mają podobny gust do mojego (polecam sprawdzić) szczerze odradzam. Stracone
kilkadziesiąt ileś minut - dotrwałem do końca tylko dlatego, że poziom odporności na
żenadę wczorajszego wieczoru był wyjątkowo wysoki.
Rozumiem...
taki powinien mieć tytuł ten film. Ten kto wpadł na pomysł i doprowadził do powstania tego
filmu miał chyba zatwardzenie, którego efektem było to DNO. Skąd wnoszę, że ten film jest
dnem? Ano z tego, że oglądając kabaret "DNO" mam takie same odczucia. Nazwa mówi
sama za siebie. Analogia jest taka, że tu i tu jest...
za to ze raz po raz gra ostatnio w samych gniotach typu polowanie na czarownice,piekielna zemsta,ghost rider 2,bog zemsty,uczen czarnoksieznika....dla mnie to taki Szyc ktory zgodzil sie zagrac w kac wawa dla kasy...
Czy również odnosicie takie wrażenie? Nie chodzi mi tutaj oczywiście o fabułę i akcję,
jednak podczas oglądania tego filmu nie mogłam pozbyć się wspomnienia wielkiego i
bogatego domu z "Kiedy dzwoni nieznajomy", a wątek z włamywaczami (w mojej
subiektywnej ocenie o wiele gorszy) przywodził mi na myśl historię z...
za duzo patosu, dramaturgia jak w meksykańskich telenowelach, sztucznie budowane napięcie.
myślałem że chociaż fabuła czymś mnie zaskoczy a tu taka klapa.
Amatorka tak jednym słowem można określić ten film. Złodzieje (czy też bandyci) zero składu i ładu w ich akcji, cały film widz zastanawia się czy członek rodziny (czyt. żona) jest z nimi w zmowie. U mnie 4 na 10.