Film zrobiony po jedną tezę. Nie uwzględnia oczywistych faktów, że:
1. Warunki pogodowe były kiepskie jak ten film
2. Lotnisko było kiepskie jak ten film
3. Obsługa lotniska była kiepska jak ten film.
4. Była presja, aby nie spóźnić się na imprezę
5. Faktem jest , że w kabinie pilotów pojawił się ktoś o randze uprawniającej do wydania dyspozycji pilotom odnośnie konieczności lądowania.
Powyższe uwarunkowania w rezultacie doprowadziły do nieszczęścia. A film jak to film nastawiony na propagandę, nie chodzi o prawdę, tylko o manipulację w celu uzyskania korzyści politycznych.
Korzyści politycznych? Skąd ja to znam? Wy PO-wcy uzyskaliście same korzyści polityczne dzięki tej tragedii,a właściwie zamachowi.
Skąd ja to znam? Wy dyskutanci dla których jedynym wyznacznikiem prawdy jest ich własne upodobanie polityczne.
Tak szczególnie Macierewicz nie uzyskał korzysci politycznych gadając bzdury po wystepach ze swoim kupionym zespołem który teraz jest niekompetentną podkomisją w MON (po znajomości, a może za łapówę z ministrem). Pani Wasserman nie weszła dzięki katastrofie do rządu. Pis czy PO jedno gó....
Wystarczy tylko logicznie myśleć, aby to dostrzegać.
Zadziwiające jest jakie frazesy można ludziom wmówić , bo kierują się jedynie upodobaniami politycznymi. Sprawdza się tutaj doskonale zdanie; im większe kłamstwo, tym mniejsze znaczenie czego dotyczy. Istotne jest. by tylko dowalić przeciwnikowi. A ten film służy źle pojmowanej polityce, a nie prawdzie.
Ty też nie przyjmujesz żadnych faktów z tego filmu. Wypowiadają się ludzie o randze światowej, eksperci..a tobie to niestety bez różnicy. Jak człowiek musi być głuchy, żeby nie słyszeć o rzeczach, które się naprawdę wydarzyły.
1. Samoloty lądują bezpiecznie w gorszych warunkach.
2. Ktoś wybrał to lotnisko. Koordynatorem lotu do Smoleńska była Kancelaria Premiera.
3. Patrz wyżej. Ktoś wybierał lotnisko. Powinno być wcześniej zbadane przez BOR i zabezpieczone.
4. Skąd wiesz, że była jakaś presja? Tak ci podpowiada wiele dziennikarzy? Nie wierzę, że ktoś by ryzykował życie tak wielu osób przez presję czasu.
5. To również podpowiada ci telewizja. Tak naprawdę nie wiemy co się wydarzyło w kabinie pilotów i ogólnie w samolocie. Dlatego powinno zostać wznowione śledztwo. Nie może tak być, że ginie tyle osób, w tak strasznych okolicznościach i ludzie nawet nie chcą słyszeć o rozwiązaniu tej sprawy. Może mniej telewizji, a więcej logiki i przejrzystość myślenia powróci.
Miałem napisać mniej więcej to samo co Ty. Dokument obejrzałem i o ile mogę się zgodzić z popupem, że jest nie do końca obiektywny o tyle akurat konkretnie tymi swoimi pięcioma "argumentami" strzelił kulą w płot. W filmie bowiem dość szeroko mówi się o warunkach atmosferycznych takich jak mgła (no chyba, że dla popupa mgła to oznaka dobrej pogody), o fatalnym stanie lotniska w dodatku nie sprawdzonego przez BOR, nie mówiąc już o samej obsłudze. Poza tym wydaje mi się, że to nie tyle film o katastrofie Smoleńskiej a o zaniedbaniach władz, zarówno przed nią jak i po niej. A tych - nie czarujmy się - było niesamowicie dużo. No i teraz pytanie, czy były one wynikiem typowego polskiego bur...lu czy też w jakiś sposób były "inspirowane". Biorąc pod uwagę mentalność Putina i stopień przesiąknięcia polskich struktur przez rosyjską agenturę to na prawdę niczego nie można wykluczyć. Choć myślę, że prawdy nie dowiemy się nigdy.
PS. Mnie najbardziej "rozwalił" w tym filmie fakt, że przegląd prezydenckiego samolotu odbył się w Samarze. Brawo, brawo...
Niestety to co wnioskujesz z wymienionych faktów nie jest faktem. To teoretyka. Mylisz pojęcia wniosek z faktu i dowod. Samoloty się nie rozdrabniają? i ktoś przeżywa? no w lesie kabackim przeżyli? itd. O ile mi wiadomo fakt (którego nie znasz widzę bo wybierasz co chcesz) to śledztwo w Polsce toczyło się ciągle. Co chcesz wznawiać? To co mówisz jest właśnie łyknięciem przez ciebie manipulacji medialnej. Podpowiem ci dalej Lockerby samolot rozerwała różnica ciśnień pomiedzy wnętrzem kadłuba, a otoczeniem przyczyna zapoczątkowana bombą. Efektywność bomb w normalnym ciśnieniu kontra ciśnieniowa konstrukcja kadłuba samolotu znajdz sobie na YT. Nie myl wniosków na zebranych faktach z dowodami, bo wnioski nie są dowodami. Tak jak to pierdzielenie obecnego przewodniczącego podkomisji MON (wypowiada się w tym filmie) "samolot spadając z wysokości 5 pietra nie powinien się tak rozczłonkować". Kiedy w lesie kabackim samolot się rozdrobnił. Zaś poza wysokoscią 5 pietra panu się zapomniało zabójcza prędkość w przód 280 km/h. Binięda obecny członek podkomisji również ściemy ciął po całości np pokazał fragmencik samolotu i stwierdził Binięda, że ktos mu potwierdził, że element mial kontakt z eksplozją.
"Wypowiadają się ludzie o randze światowej, eksperci"
jeżeli przewodniczący obecnej podkomisji MON (nie pochwalił się przy jakich katastrofach pracował) oraz Binięda (również nie jest związany z katastrofami) to eksperci to ja jestem lepszym ekspertem od nich skoro widzę jak p i e p s z ą ciemnotę. Podałem ci przykłady powyżej. Ty nadal będziesz uznawał to tatałajstwo za ekspertów. To dopowiem ci nowość w zespole Macierewcza który działał jakiś czas i mówił głównie o bombach nie objawił się święty gral osoba ze specjalistyczną wiedzą o bombach. Dlaczego osoby niekompetentne jak Binięda mówiły? Podobnie czy coś w filmie udowodnił pilot Jaka? Opowiedział że wyszedł żołnierz z wiezy i mówi zabiją go. Obwnianie się reakcja normalna u kontrolerów tymczasem film z tego robi co?
"Mnie najbardziej "rozwalił" w tym filmie fakt, że przegląd prezydenckiego samolotu odbył się w Samarze. Brawo, brawo"
czy przypadkiem samolot tam nie został wyprodukowany? więc tam go remontowano, a nie przeglądano.
PAMIETAJCIE DZIECI KŁAMSTWO NIE STAJE SIĘ PRAWDĄ JEŻELI UWIERZY W NIE MILIONY OSÓB TO NADAL JEST KŁAMSTWO.
Tak, śledztwo prowadziła WPO. Postawili zarzuty oficerom, którzy prawdopodobnie nie dopełnili swoich obowiązków. Wyłączono ten wątek z głównego śledztwa.
Oczywiście prokuratura wydała postanowienie o postawieniu zarzutów dwóm kontrolerom lotu ze Smoleńska. W ubiegłym roku prokuratura zwróciła się do strony rosyjskiej o doręczenie kontrolerom wezwań na przesłuchanie do Polski. Wysłano dwa wnioski. Do tej pory nie ma odzewu.
Śledztwo zostało wznowione przez Ziobrę. Powołał nowy zespół prokuratorów. Mam nadzieje, że poznamy przyczyny katastrofy, bo co tak naprawdę wiemy od 2010 roku? Jest mnóstwo spekulacji, podejrzeń. Nie mamy pełnych nagrań ze skrzynek, wrak nie został zbadany (niestety niszczeje), prawdopodobnie ofiarom nie przeprowadzono sekcji. Same rodziny ofiar katastrofy smoleńskiej mówią, że nie wiedzą kogo pochowały. To jest straszne. Dziwię się, że już mając ciała nie przebadali ich w Polsce.
Przecież to był nasz prezydent. Leciał z ludźmi którzy kierowali naszym krajem. Zginęli, a ja chciałabym poznać prawdę. To chyba nic złego? Nie twierdzę, że był to zamach, że w samolocie była bomba. Nie mam dowodów, żeby tak mówić, po prostu chciałabym, żeby ktoś porządnie zajął się tematem. Wiesz jak było ze zbrodnią Katyńską? Ile tam osób zginęło? Współpraca z Rosją nigdy nie była dobra. A przy tej sprawie, oni nam również utrudniają wszystko na każdym kroku. Niestety.
Na wysłane wnioski o przesłuchanie kontrolerów był brak odpowiedzi długo, a ostatnio chyba odmowa. Śledztwo nie zostało wznowione bo nie zatrzymano go ciągle się toczyło, teraz z nowym zespołem.
Przyczyny katastrofy poznaliśmy prawdopodobne, ten kto liznął raportów wie więcej, ale trudno o winnych, mocny był nacisk na podważanie kompetencji ludzi którzy prowadzili śledztwo, ziobro teraz zmienia prokuratorów zaczną od początku albo będą kręcić jak poprzedni tylko teraz na korzyść drugiej strony krętaczy. Przecież jednocześnie macierewicz z ludzi bez kompetencji zrobił podkomisję MON której wyniki będą mało wiarygodne, ale penie "medialne".
Spekulacje i podejrzenia tworzył Macierewicz ze swoim zespołem bardzo często na konkretne ustalenie prokuratury Antoś wychodził zaraz z hipotezą czyli swoimi bajkami typu jedna brzoza choć raport jasno przedstawiał, że nie jedno drzewo było na miejscu.
Szum informacyjny jest po to by zataić fakty i fałsz zmieszać z faktami.
"Przecież to był nasz prezydent. Leciał z ludźmi którzy kierowali naszym krajem. "
to zaś można uznać, że winę kancelarii lub prezydenta bo wg procedur lista pasażerów nie powinna zawiera jednocześnie zwierzchnika sił zbrojnych, generałów i zastępców generałów, to zagrożenie dla bezpieczeństwa RP.
Na poważnie zajmowała się prokuratura tylko jej wyniki w mediach były po szumie informacyjnym macierewicza, więc nikt teraz nic nie wie. Głównie ludzie którym bliżej do tematyki technicznej czy informacji wiedzą jak odsiać fałsz medialny od rzeczy możliwych.
Rosjanie utrudniali sprowadzenie wraku, przesłuchiwanie świadków i podejrzanych nie koniecznie utrudniali wszystko i na każdym kroku prokuraturze.
W 2011 roku ukazał się książka o dosyć wymownym tytule ''Zbrodnia smoleńska. Anatomia zamachu''. W kontekście stawianej przez MAK tezy o kontrolowanym locie ku ziemi możemy w niej przeczytać:
,,Jeśli wierzyć MAK, to dlaczego nie przeżyła połowa pasażerów samolotu? Przecież w lotach kontrolowanych przeżywalność katastrof wynosi 53%. Dlaczego tutaj była niższa, skoro był to rzekomo lot kontrolowany?
MAK w świetle danych, które działały na jego niekorzyść i wskazywały niekoniecznie od razy na zamach, ale po prostu na konieczność rewizji
przebiegu akcji ratunkowej, ogłosił, że samolot zderzył się z ziemią generując przeciążenie 100 g.
Nie mając żadnych dowodów na tak olbrzymie przeciążenia, MAK
ogłosił, że wynikają one z badań medyczno-traseologicznych, przy czym
ich wyników nigdy nie przekazano do Polski. Tylko część protokołów sekcji zwłok została przekazana polskiej prokuraturze, ale były one niekompletne, pozbawione załączników na temat badań - były to jedynie lakonicznie wypełnione formularze urzędowe.
W związku z opisanym przez MAK przeciążeniem 100 g pojawiły się
dwa kłamstwa, wynikające z błędnych konkluzji MAK.
Po pierwsze, matematycznie takie przeciążenia nie miałyby skąd wy
niknąć w tych okolicznościach.
Po drugie, można w warunkach takiego przeciążenia przeżyć i znane są
takie przypadki.
Siła przeciążenia to rodzaj przyspieszenia, pewna wartość fizyczna,
wynikająca ze spadku lub wzrostu prędkości, odwrotnie proporcjonalna
do czasu trwania tego zjawiska.''
Ad. 1. Samoloty lądują bezpiecznie w gorszych warunkach na lotniskach, a nie na tym co było w Smoleńsku.
Ad. 2. Z powodu spóźnienia był nacisk na pilotów, żeby nie lecieli na inne lotnisko. Piloci nie umieli odmówić Panu Prezydentowi.
Ad. 3. Lotnisko nie było przygotowane do lądowania w takich warunkach. Należało więc zrezygnować, a nie zaryzykować ludzkie życie.
Ad. 4. Z nagrania z kabiny pilotów. Nie ma wątpliwości, że pojawiła w niej osoba spoza załogi. Nie pojawiła się tam, bo z tego miejsca jest ładniejszy widok. Tragiczne zdarzenie potwierdza, że jednak można ryzykować z powodu rangi celu wyjazdu.
Ad. 5. Z nagrania z kabiny pilotów. Nie jest prawdą, ze 'ludzie nawet nie chcą słyszeć o rozwiązaniu tej sprawy', tylko ty nie chcesz przyjąć do świadomości prawy takiej jaką ona jest i ludzie dzięki logice i przejrzystości myślenia poddają w dużą wątpliwość prawdę taką jaką ty byś chciał widzieć.Mniej wiadomego radia i wiadomej telewizji, a więcej logiki i pomyślunku również życzę.
1. I co w związku z tym ?
2. Być może to prawda. Tylko co z tego ?
3. Dokładnie. M.in. o tym jest w/w dokument. Tam nie tylko nie powinno się lądować, ale w ogóle lecieć.
4. To prawda. Dokładnie tak samo jak w "wierzy kontrolnej". Różnica taka, że tu taśmy mamy, tam zaginęły...
5. ?