Film jest piękny i ogląda się go bez komentarzy w stylu: "Jezu Chrytste co to ma być!!! " A wbrew pozorom ostatnio trudno o takie produkcje. Moja opinia nie ma w sobie niestety ani krzty obiektywizmu. A to dlatego, że w filmie mogliby mówić o niczym przez całe 2 godziny a i tak Paryż wynagradza wszystko. "Czy to nie jest najpiękniejsze miasto na świecie..."