Bardzo dobra ekranizacja ksiązki. Świetne zdjęcia i muzyka. Rewelacyjna obsasda. Fiennes i Binoche znowu razem + Kristin Scott Thomas. Dlaczego to flim "dla kobiet"? Faceci zazwyczej utożsamiają się albo z Cliftonem, którem żona przyprawia rogi, albo z Almasym, który usycha z tęsknoty za kochanką, tak czy siak nic miłego. Za to dla pań, romantyczna miłość na pustyni...