Bardzo dobra ekranizacja. Miło się ogląda, zzabawna, ciekawa, tak jak książka. Polecam,!!
nie? hmm...mam zupełnie inne odczucia. nie wyobrażam sobie nikogo innego w tej roli ^^ jest przeslodka, prześliczna i ogólnie film bardzo urokliwy ^^ podchodze sceptycznie do wszelkich ekranizacji ale ta jest naprawde dobra;)
Książka wspaniała, a film nie popsuł mi wrażeń, które dała mi lektura. Kocham tę historię, wzrusza, bawi i daje odprężenie.
Nie wyobrażam sobie w roli Ani innej aktorki Megan Follows rewelacyjnie zagrała. Ten film i ta książka już na zawsze pozostaną jednymi z moich ulubionych.
Historia Ani i Gilberta, czy jeszcze zdarzają się takie miłości? Chyba nie w tych konsumpcyjnych czasach, a szkoda, bo serce rośnie jak patrzy się na takie uczucie...ech, rozmarzyłam się, ale to pewnie dlatego, że przed godziną obejrzałam "Anię...dalsze losy":)