Hmm.. w czasach równouprawnienia taki film?!
Majacy pozornie na celu zabawienie zarówno publiczności damskiej /silne bohaterki, kopiace panów tam gdzie nie trzeba/, a tak naprawdę, pod przykrywką idei silnych kobiet, czysta rozrywka dla męzczyzn bo panienki przyodziane są w nader kuszące, obcisłe wdzianka. Kto jest czyja zabawką?