To że Pani Mikey Madison dostała za ten film nominację do Oscara jest dla mnie wielką, wielką pomyłką
To dramat jak klasyfikuja filmy do wygranej. Jeszcze Madison ktora zagrala 10 filmow na krzyż dostaje taka statuetke... Serio dramat
No i? Oscara dostaje się za konkretny film, a nie za całokształt, a w roli Anory, Madison wypadła świetnie!
Ok, to wytłumacz mi, dlaczego uważasz, że "w roli Anory, Madison wypadła świetnie!"? Przeczytałam już kilka komentarzy, w których ludzie uważają, że zagrała na miarę Oscara - a ja nadal nie rozumiem jej fenomenu... Gra na miarę Oscara kiedyś wbijała w krzesło, a przynajmniej powinna wbijać...
Zacznijmy od tego, że nawet sam film nie wbija w krzesło, ale czy zawsze musi wbijać? Tę historie po prostu przyjemnie się ogląda, Madison jest tym filmem, mimo, że w filmie jest wielu aktorów, to ona odegrała najciekawszą i przede wszystkim wiarygodną rolę. Warto zwrócić uwagę na jej relacje z Igorem, która została tak poprowadzona, że po ostatniej scenie można i w zasadzie trzeba pomyśleć, co tak naprawdę daje nam szczęście. Cisza i brak muzyki na napisach końcowych, miała to prawdopodobnie jeszcze uwypuklić.
A skoro go nawet wygrała, to jest to jednak wielki, wielki sukces! ;) Zasłużone.
grała jak każda polska przeciętna aktorka grająca zbuntowaną, wiecznie rozwrzeszczaną i nadąsaną nastolatkę w jakimkolwiek polskim serialu czy filmie. Może to i się podobać, ale to nie jest na Oskara
Nie oceniłam Substancji wysoko, ale rola Demi Moore była genialna, nie rozumiem za co Oscar dla tej młodej damy, jestem zła i mega rozczarowana.
Ten film to komedia romantyczna jednak romantyzm jest na dalekim planie. To film o Rosjanach. Rosja to nie naród, to stan umysłu. Nie trzeba komedii żeby zrozumieć stan umysłu Rosjan. Każdy realistyczny film o Rosjanach pokaże że Rosjanie są od pokoleń ułomni umysłowo
hola hola. Piszesz "nieporozumienie" i dajesz 6/10???? Podobnie inni komentujący. Nauczcie się ile gwiazdek co oznacza........
Nieporozumienie miało tyczyć się umiejętności aktorskich rzeczonej pani, natomiast ocena dana filmowi to inna bajka...