Utrzymana w konwencji ludowej legendy, pełna poezji, ale i okrucieństwa opowieść o zawodowym zabójcy "cangaceiros". Gwałtowna wizja konfliktów społecznych i politycznych drążących Brazylię lat 60-tych.
zbyt wiele prześwitek z przebitkami z jodorowskiego wyrzuca mnie z tego filmu co rusz, co krok, co szloch, ogólnie.
rocha - lewicowiec z krwi i kości w złym i dobrym znaczeniu tego słowa, socjalista, rewolucjonista, antykolonialista - wykorzystuje konwencję, trochę jak jodo zrobi to w Krecie, tyle że jest wyłącznie...
Złota Palma dla reżysera???
w konkursie 1969 było 24 filmy a Rocha dostał jedną z dwu nagród za reżyserie, chyba tylko
na dowód poparcia zaangażowania społeczno-politycznego, które próbuje w tym filmie
ukazać. Właśnie obejrzałem na TVP Kultura ten film, jeśli to jest "film" fabularny. Bo właśnie
fabuła marna,...
Przed kilkoma dniami można było zobaczyć go w TVP Kultura. Skorzystałem z okazji i
obejrzałem ponownie po około 40 latach.
Niesamowita atmosfera, tradycyjny śpiew i taniec przy pomocy których zaprezentowano ludową
legendę przeplecioną problemami społecznymi Brazylii.
Przy tytule widać, że 50 osób zaznaczyło...