Ten film nie ma rozwinięcia, akcji, punktu kulminacyjnego ani rozwiązania. To jest długi na półtorej godziny I akt. Jakaś laska wprasza się do nudnej rodziny. Ścieli im łóżka, odkurza ich dom, pije z nimi kawę, jeżdżą razem rowerami i na imprezę... a na koniec okazuje się być kanibalem, koniec XD