Szkoda że jeden z najlepszych filmów nie będzie wyświetlany w kinach Panasonic IMAX w Polsce... to by dopiero było coś... zapierający dech w piersiach start rakiety nośnej Saturn V i wszystko w trójwymiarze. Wiem tylko, że scena wymiotowania została wycięta z wersji przystosowanej dla kina IMAX :)
edycja tego filmu na DVD cala plyta dodatków tylko szkoda ze nie ma napisów w bonusach bo ciezko jest wszsytko zrozumiec
"Oparta na faktach autentycznych historia misji statku kosmicznego Apollo 13. Astronauci Lovell, Haise i Swigert mieli lecieć statkiem Apollo 14, ale zostali przesunięci do załogi Apollo 13. Jest rok 1970, Amerykanie zaliczyli już lądowanie na Księżycu i społeczeństwo nie jest zainteresowane tym rutynowym lotem - do...
więcejJak na film 'dokumentalny' - nie wyszlo to nawet zle, znani aktorzy, ciekawe ujecia... Razi przede wszystkim fakt, ze film jest typowo amerykanski - to tlumaczy wszystko, lacznie z calkowicie przewidywalnym koncem z doniosla muzyczka i usmiechami na twarzy. Ale w koncu to jest dokument... Ogolnie zas - film jest po...
po obejrzeniu po raz któryś z kolei dochodze do wniosku,ze cięzko sie ogląda....nuda
jest kilka świetnych scen ale ogólnie słabo
kino katastroficzne bym rzekła :) ale miło się oglada.. nie wiem dlaczego, nie, now s umie wiem, ale zawsze kojarzę z tym żonę astronauty, więc wychodzi straszny mix
No, pięknie Howard przedstawił ten element wszechświata :-) ale z dużą ciekawością obserwujemy również dramat uwięzionych kosmonautów, przedstawiony przez reżysera z równym mistrzostwem. Ogólnie film mnie wciągnął i nawet się podobał :-)
pan howard z zasady kreci filmy dobre ale nigdy jakos nimi nie zaskakuje,...sa poprawne. wyjatkiem jednak stal sie "pienkny umysl" jednak jak to sie mowi: wyjatek podkresla regule. a co do "Apollo 13" to film sam w sobie nudny, niec mnie tu nie kreci, nic mnie nie wciaga... jednak mimo to lubie ten film. moze sprawia...
więcejMomentami drażniły mnie specjalnie wydłużane chwile niepewności, napięcia oraz kolejne usterki i problemy , z którymi muszą borykać się astronauci. Jakoże, że drugie nie jest wymysłem scenarzysty tylko prawdziwą historią, pierwsze jest środkiem ubarwiającym fabułe- nieodzownym "składnikiem" dobrego filmu...