jak czytam te komentarze to aż szczypie w oczy ,przecież to jest reżyserowany film grają aktorzy itd itp ale niby jest na faktach więc jeśli ktoś w to wierzy lub nie to jest to jego osobista refleksja na dany temat ja uważam że mogło to mieć miejsce ponieważ odkryto już skamieliny bakterii mikroorganizmów na spadających meteorytach(alaska) nie bądźcie takimi egoistami i nie myślcie że jesteśmy jedynymi istotami we wszechświecie bo było by to niemożliwe życie na innych planetach / księżycach to prawie 100% pewności potwierdzają to najwybitniejsi kosmolodzy.
Niektórzy twierdzą, że życie pochodzi z marsa, bo próbki skał marsjańskich mają skamieniałe bakterie przypominające te z początków isnienia ziemi. Życie w takiej formie jaką znamy czyli najprościej mówiąc kombinacja węgla wodoru i tlenu i skupiska pozostałych pierwiastków jest bardzo kapryśne. Wiele czynników sprawiło, że nasze życie wygląda tak jak wygląda. Chodźby kolizja ziemi z asteroidą i prawie rozpad, jednak utrzymanie przez grawitacje i uformowanie się naturalnego satelity sprawiło, że ustabilizowała się ziemska orbita. Albo kto by przypuszczał, że Jowisz ma ogromny wpływ na pozostałe planety. A to po prostu nasz odkurzacz wciągający cały syf, który mógłby zagrozić pozostałym planetom. Życie nie lubi nagłych zmian na całe szczęście to co jest uznane za zmianę w ujęciu kosmicznym jest dla nas niewyobrażalni długie.
Bo co komu po informacji, że słońce umrze już za 5 mld lat. Czym jest nasze życie w obliczu kosmosu. Reasumując we wszystkich filmach kosmiczno podobnych ilustruje się kosmitów i potwory jako ludzkie odpowiedniki (nieco zmienione oczywiście) a życie wcale nie musi wygladać tak samo, jak to do którego przywykliśmy. Może być to równie dobrze inteligentna chmura gazowa, czy coś niematerialnego. We wszechświecie jesteśmy mali, przerażająco mali. Czytałem gdzieś, że nawet gdyby we wszechświecie odnaleźć planetę czy księżyć nadającą się do życia, czy podobną naszej planetę, to po pierwsze nie mielibyśmy szans dostać się tam fizycznie ze względu na odległość. Poza tym jako ciekawostkę można powiedzieć, że choćby nasza własna cywilizacja, jest średnio widoczna z orbity. A co dopiero na innych planetach. Ale coś co jest niewiadome, zawsze stanowi pożywkę dla mediów.