Na księżycu coś jest... Ale na pewno nie są to pająkopodobne robaczki gnieżdżące się w ciałach
innych istot. Reżyser poszedł na łatwiznę i prościutki filmik a przecież dysponujemy nieretuszowanymi zdjęciami. na księżycu są bazy, wielkie budynki to byłby film, Hamerykanie
lądują, wszystko wygląda spokojnie a tu nagle kilka metrów od ich maszyny otwiera się grodzie
zamaskowane księżycowym pyłem i wylatują z niego spodki a potem akcja rozwija się.