Pomimo, ze jest to film francuski jest on zrobiony w starym amerykanskim stylu- akcja toczysie jak po sznurku, az do bardzo przewidywalnego finalu. Godne uwagi sa sposoby na usmieracie swoich ofiar przez aptekarza- skojarzylo mi sie to z "Siedem" i "Pila" jednak motyw z biedronkami stanowczo przesadzony.