Więcej Susan Sarandon oczywiście! :) Dwie sceny to nieco za mało, jak dla mnie. Film zaskoczył mnie pozytywnie, nawet Gere nie był tak irytujący jak zazwyczaj a Tom Roth jak zawsze intrygujący. Sprawnie zrealizowany, coś tam mówi o duszy biznesmena, który w pieniądzach widzi mechanizm rządzący światem - który przerzuca pieniądze z konta w konto, z człowieka w człowieka, bo pieniądze to Bóg. A Bóg zsyła mu pokutę, karę i każe odkupić winy. Odkupił?