"Argentina, 1985" to historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Julio Strassera i Luis Moreno Ocampo to dwaj prokuratorzy, którzy w 1985 roku odważyli się podjąć dochodzenia i ścigania zbrodni najbardziej krwawej dyktatury wojskowej Argentyny. Niezrażeni wciąż znacznymi wpływami wojska w kruchej nowej demokracji swojego kraju,... czytaj dalej
A ja czekam na polski film o słynnym procesie wytoczonym polskiej WRON-ie tuż po 1989 roku. Nie było takiego procesu wówczas? O, matko jedyna!
Argentina, 1985. Nominacja do Oscara 2023- najlepszy film międzynarodowy. W Argentynie po upadku dyktatury wojskowej w 1983 roku, czego głównym powodem była przegrana w wojnie o Falklandy, do głosu dochodzą demokraci. Nie rozliczono zbrodni na narodzie, ludzie za to odpowiedzialni żyją niepokojeni przez nikogo nadal...
więcejFilm pokazuje ciemne strony dyktatur czy to komunistycznych, jak w Polsce, czy z rysem faszystowskim jak w Argentynie. Wart nominacji do Oskara. W Polsce brakowało takiego procesu junty wojskowej, a demokracja wymaga odpowiedzialności za zbrodnie wojskowych, aby się nie powtórzyły w przyszłości.
Szczerze film trochę przydługawy, środkowa część mocno mnie zmęczyła. Mimo to przepiękne zdjęcia jak najbardziej kompensują chwilowe trudności. Porusza ważny dla całego obecnego świata temat wolności. Nie podoba mi się zbytnio gra aktorów, widać amerykańskie naleciałości. Historia niemal jak z bajki o ekipie dzielnych...
więcej