Dwóch Amerykanów i dokooptowany filmowiec spotykają się na Spitsbergenie w celu nakręcenia materiału. Wraz z innymi turystami z całego świata płyną statkiem wycieczkowym, gdy nagle, w tajemniczy sposób, zawodzi zasilanie, a część ludzi w niewytłumaczony sposób znika bez śladu. Pozostali, pozbawieni możliwości...
Pomysł bardzo dobry, wykonanie fatalne. Akcja w bardzo wolnym tempie, nudna, film nie straszny, nie zaliczyłabym do gatunku horroru. Oglądałam tylko i wyłącznie dla krajobrazów.
Wszystkie sceny były kręcone na Spitsbergenie w archpelagu Svalbard w byłej radzieckiej osadzie górniczej Pyramiden. Są to oryginalne zdjęcia...