Strasznie podobają mi się takie tematyki filmów. Kilka lat temu robił na mnie wrażenie, i nie mogłam się od niego oderwać ilekroć leciał w telewizji. Wzruszał przy scenach takich jak pożegnanie córki z ojcem, bądź też śmierć Harrego. Pojawiały się też wątki komediowe, można było się pośmiać. Dzisiaj przyznam, że jest trochę przerysowany, ale miło się do niego wraca. I do tego Ben Affleck i Liv Tyler..aj :)
Moim zdaniem "Armageddon" to bardzo świetny film, jest w nim wszystko, świetna fabuła, klimat, muzyka no i ciekawi aktorzy i wątki. Efekty specjalne też są fajne. "Armageddon" jest starym filmem, nowsze filmy typu "2012" to straszliwe gnioty w porównaniu z tym filmem. Moim zdaniem film "Armageddon" to najlepszy film jeśli chodzi o tematykę końca ludzkości. Kolejnym równie dobrym filmem jest "Dzień Niepodległości", który jest równie świetny. Więcej takich filmów, które mogą dorównać tym dwóm wymienionym nie pamiętam. Najnowsze filmy o podobnej tematyce są po prostu beznadziejne w porównaniu z nimi.