Moje zdanie po obejżeniu Armagedona było jak najbradziej pozytywne, a film był jednym z moich ulubionych. Ale tak jest jak oglądzasz go maksimum dwa razy, bo później staje się nuudny, to nie tak jak inne filmy, które możesz oglądać po kilkanaście razy i zawze są pełne niepeności i zawsze zaskakują!!