Świetna muzyka, efekty i wogle właściwie bez wad. Szkoda że niekturzy nie potrafią tego docenić a wolą jakieś śmiecie typu pany Tadeusze i inne g**** którego uczą w szkole. Jakbym ja był ministrem edukacji to bym to pozmieniał. Mam nadzieje, że kiedyś zostanę. :)
1.Naucz się pisać.
2.Ekranizacje lektur lub jak ty to nazywasz "inne g****" , których omawiasz w szkole ( lub będziesz omawiał bo po twoim stylu pisania mogę wywnioskować, że nie masz więcej niż 12-13 lat) nie muszą być złe. Ale różne są gusta i o takowych się nie dyskutuje.
3.Gdybyś ty był ministrem edukacji przyszłe pokolenia czytały by jedynie Harrego Pottera "inne g****", którymi dzieci w twoim wieku się podniecają.
4."Mam nadzieje, że kiedyś zostanę"-Nie, nie zostaniesz .
Oj nie pisz że nie zostanie ministrem edukacji bo w naszym kraju wszystko jest możliwe! Pisze z błędami a to już oznacza predyspozycje i kompetencje!
Mi również film się bardzo podobał, może dlatego, że oglądałem go jak miałem z 10lat (wchodził wtedy na ekrany). Nie przepadam za filmami katastroficznymi, ale ten film polubiłem. Oceniłem go 10/10 i na pewno jeszcze nie raz go obejrzę. Podoba mi się obsada, muzyka i efekty, które wtedy robiły na mnie duże wrażenie. Teraz po latach mógłbym się przyczepić do kilku rzeczy, ale liczy się pierwsze wrażenie.
Mało filmów widziałeś w takim razie, a dwa, że tekst "jakieś śmiecie typu pany Tadeusze i inne g****" kwalifikuje Cię do patologii społecznej, która do dnia dzisiejszego nie potrafi czytać.
Ale powiedzmy sobie szczerze film Pan Tadeusz jest po prostu marny takie moje zdanie
Ten film jak i książka dobre są dla mięczaków i katoli. Obejżyj sobie Rec i zobaczymy czy wtedy też będziesz taka mocna. To jest dopiero coś dla prawdziwych twardzieli. Bo ja takie filmy oglądam i mnie nie rusza a ty byś się pewnie popłakała. Moim zdaniem Pan Tadeusz i podobny syf jest tylko zrobiony pod tych miękich tępaków co się boją na prawdziwych filmach.
Nie mam o czym z Tobą rozmawiać: "obejżyj", niekturzy", "miękich"... Dorośnij chłopczyku, potem wypowiadaj się na forum.
"Ten film jak i książka dobre są dla mięczaków i katoli", "Pan Tadeusz i podobny syf jest tylko zrobiony pod tych miękich tępaków co się boją na prawdziwych filmach" że zacytuję tylko dwie frazy. Czy to mógł pisać ktoś dorosły? Pomijam już kwiatki typu niekt"U"rzy, mię"K"ich albo hit sezonu: film"U"w.
Jak chcesz być ministrem MEN to musisz dołączyć się do Patałachów Obrzydliwych(w skrócie PO) i jak Tusk wygra wybory to będziesz ministrem.
No właściwie ta odpowiedź jest adekwatna do twojego gustu.Saga zmierzch 9/10 i ludzka stonoga na 10...dobra ok.