Ludziee! Czy dla was naprawde dobry film to tylko dobre efekty, i rozpierdziucha, i zgodność z rzeczywistością???Zwróćcie prosze uwage na to co ten film ze sobą niesie i co pokazuje!!!
Przyznaję że Armageddon jest troche cukierkowaty...ale przecież nie o to w tym filmie do diaska chodzi!! Przecież głównym wątkiem wcale nie jest tu wątek miłosny czy rodzinny...Ludzie pomyślcie troche oglądając ten film a nie powielajcie milionowy raz opinii krytyków...!!!!
PROSZĘ I APELUJE
dziękuje