Muszę się przyznać , że jak każdy mam swoją ulubioną tandetę - Armageddon - jest to film z cyklu "American Hero" - scenariusz -jeden amerykanin ratuje cały świat i wszyscy pomwinniśmy być mu wdzięczni.
Ogólnie film jest totalną zobieraniną nadętego amerykańskiego patosu i kiczu - ale co ja poradzę na to, że za każdym razem jak leci w tv to muszę obejżeć:-)))
ja mam tak samo:) wiem ze to jest strasznie tandetne ale ogladam
a poza tym sama nie iwem czemu zawsze przy tym rycze
Ja napiszę tak. Są tu wszystkie schematy, i to przetarte do bólu. Wszystko niby już było ale dla mnie to jest 10/10. Po prostu komercja, ale komercja w najlepszym wydaniu. No i Bruce jak zawsze gra po mistrzowsku.
http://www.northim.blox.pl