Mój kuzyn również był na tym filmie, jest on monterem aparatury rozdzielczej i kontrolnej energii elektrycznej.

mój kuzyn z kolei jest krytykiem filmowym w Ugandzie,a także hobbystycznie zajmuje się hydrauliką sportową.

A mój kuzyn nie oglądał tego filmu, ale on nie pracuje, bo za 2 lata zdaje maturę.

Mój kuzyn urodzil się tydzień temu, nie zna jeszcze słów, więc nie przeszkadzało mu ze przez prawie cały film nic nie mówili. Tylko na koncu nic nie zrozumial, bo okazało sie ze film nie jest niemy. Również zażądal zwrotu pieniądzy, bo zostal wprowadzony w błąd.

nie mam kuzyna

a moj kuzyn nie zyje

mój kuzyn składa kondolencje

propsy za najlepszego polskiego rapera w avatarze

absurdalne, subiektywne, nie wnoszące nic do publicznej dyskusji o "artyście" stwierdzenie, z którym jako niegimbazjalny obserwator kultury hip hop, w kraju i za "wielką wodą", absolutnie zgodzić się nie mogę

Fajnie ;)

trzy noce nie spałem i wymyśliłem...! nazwanie tego członka jakże kultowej formacji 52 dębiec (czy cuś tak jakoś) nagrywającej m.in z równie kultowymi ascetoholix (nie znam dokonań, ale coś mi się obiło, gdzieś o coś, że to tacy polscy ATCQ, znają suczki i ich sztuczki...u...a to już grubo) to niczym nazwanie "artysty" jednym z najlepszych filmów światowej kinematografii...








no, to teraz Ci przygadałem, a jak...

i teraz dopiero jest Fajnie;)
:)

zgubiłem, nazwanie go najlepszym polskim raperem, przepraszam, ale tak się podjarałem;)

Ale ja chłopie nie rozumiem czemu się tak produkujesz, próbujesz mnie jakoś urazić tym, że wyraziłem swoją opinię? Pochwal się swoją, chce poznać twoich faworytów.

nie miejsce na to, udostępnij priwa, pochwale się - co do artysty dobry 7/10.

Nawet bardzo 8/10

A mój kuzyn statystował w tym filmie, nawet dostał jedną kwestię mówioną.

Akurat statyści w tym filmie nie mówią, mówią tylko główni bohaterowie, więc słaby to żart.

Człowieku skończ z tym monotematycznym bełkotem i nachalnym monopolem na śmieszność. Stań się tym o co walczysz - tworem niemym. [2] ;)

Może jakiś konkretny argument? Też uważasz ze ten film jest niemy? Czy poprostu go nie widziałeś i nie wiesz o czym ja mówię? Bełkot to ty wypluleś w tym momencie, i stałeś sie tak śmieszny, że aż żałosny. Arcydzieło nie musi byc nieme, o nic nie walczę. Film jest wybitny, dawno sie tak dobrze nie bawiłem, pomimo że są w nim słowa.

Patrzenie na rozmrażającą się lodówkę dostarczyło mi więcej wrażeń,niż to "wybitne,nietuzinkowe,arcydzieło"..

Każdy ma swój poziom, nie przejmuj sie, to nie jest Twoja wina.

już się tak nie wywyższaj młotku za piątaka....bo twój poziom,to poziom-p.p.m.:D

No to teraz udowodniłeś jaki jest twój poziom. Ja dodawać juz nic nie muszę. Gratuluję.

ja tobie współczuję..

Nie chodzi o to czy film to arcydzieło czy gniot, ani czy to film niemy czy nie... po prostu wszędzie gdzie nie spojrzę próbujesz przekonywać innych do swojej racji. Rozumiem, że założyłeś nowy wątek i tam napisałeś co o tym myślisz, ale to wystarczy - jak kogoś zainteresuje to przeczyta. Możesz mieć rację, a nikt Cię nie będzie słuchał jeśli będziesz tak nachalny.

Poza tym to co chcesz wszystkim udowodnić nie ma żadnego związku z tym co napisałem, a do czego się odniosłeś: "A mój kuzyn statystował w tym filmie, nawet dostał jedną kwestię mówioną.", odpisałeś "Akurat statyści w tym filmie nie mówią, mówią tylko główni bohaterowie, więc słaby to żart.", a więc skoro statyści w tym filmie nie mówią, a mój kuzyn był statystą, to znaczy, że i tak nie mógł nic powiedzieć, niezależnie od tego czy jest to film niemy czy nie.

Nikogo nie mam zamiaru przekonywać do swoich racji. Pisząc że noir nie jest gatunkiem filmowym narażasz się na śmieszność. A co do twojego żartu, chcialeś zabłysnąć i powieddzieć ze ktoś w niemym filmie dostał rolę mówioną. i byłoby to śmieszne gdyby ten film bbyl niemy, a w tym filmie mówią, więc skończ błaznować bo wiesz ze racji nie masz i tylko kretyna sam z siebie robisz.

Naucz się czytać ze zrozumieniem i nie przekręcaj czyichś wypowiedzi. Napisałem, że są spory o to czy Noir jest gatunkiem czy stylem... ja uważam, że gatunkiem, ale nawet gdyby był stylem to filmy na Filmwebie powinny być oznaczane jako Noir aby ułatwić ich wyszukiwanie i identyfikację. Co do żartu... mój kuzyn był statystą i dostał nawet kwestię mówioną, wiesz... tę która tak bardzo Cię uwiera, bo spowodowała, że film nie jest niemy. Mój kuzyn Cię przeprasza, wyśle Ci nawet kwiaty. ;) Mój żart miałby sens, nawet gdyby był to film w którym cały czas by tylko mówili. Wszak statystów angażuje się głównie po to by robili sztuczny tłum i czasem tylko pozwala się im odezwać...

wszak cała historia z kuzynami miała być żartem rodem z "Mistrzowie",ale przez jednego nadętego bufona Xanaxa czy tam Xeroxa stała się szitem jak i ten film Artysta.

o widze, ze juz rozmawiasz sam ze sobą, wyszło szydlo z worka, Stara cie tego nauczyła?

konfidencie dalej zgłaszasz wpisy:D

konfitura bryluje i zgłasza wpisy:D