Daje 8 tylko za samo zakonczenie, bo po w miare chujowym filmie rezyser pozytywnie zaskoczyl. Jak na sensacyjny film to w miare slaby - niby duzo akcji, ale malo 3ma w napieciu i nie wywoluje takich emocji jakie powinien. As w rekawie to dobry tytul jednak...
to dobry czy ch...wy??? Jak dla mnie to raczej cieniutki. Reżyser nie potrafił zapanować nad galimatiasem jaki stworzył i zamiast poukładanej akcji wyszła niezbyt strawna rozpierducha:/ Trochę szkoda bo pomysł mógł wypalić.
Dla mnie cienki jak dupa węża, a te pseudofilozoficzne zakończenie jeszcze gorsze. Film, który próbuje być cool, udaje kino Tarantino i Guya Ritchiego, ale w rzeczywistości jest Transporterem.