Wielką mi uczyniłaś pustkę w sercu moja Droga Marion...

Po kolei.
Z punktu widzenia osoby, która o grze na której bazuje/miał bazować film słyszała jedynie od chrześniaka a ostatni raz z gry korzystałem... dawno to AC jest filmem niezłym. Tylko i aż.

Główny motyw przewodni historii rozwija się ciężko... owszem oglądamy łupaninę na ekranie, cudne widoki i efektowne ujęcia z drona, ale głębszego sensu widz nie jest w stanie pojąć dopóki całe tło nie zostaje na oko w połowie filmu ujawnione. Jeśli o mnie chodzi to osadzenie historii w dwóch światach było elementem całkowicie zbędnym w kontekście czasów nowożytnych (nie wiem czy tak jest w grze). Film byłby dużo bardziej klimatyczny gdyby zrobić go tylko na bazie XV wiecznej Hiszpanii i czystek jakie przeprowadzali Jezuici. Wszystkie ujęcia "archaiczne" prezentowały się znakomicie, wszystko co dzieje się obecnie dużo gorzej. Nie chcę brnąć w kwestie historyczne, ale jeśli głównym przeciwnikiem Asasynów byli Templariusze (zdelegalizowani w XIV bodajże wieku) to czemu akcja idzie w końcu XV wieku w na wskroś katolickiej/jezuickiej Hiszpanii.

Muzyka przyzwoita niemniej za głośna i przytłaczająca, zdjęcia... wszystko co kadrowane z daleka (miasto, krajobraz, sceny batalistyczne, budowle) rewelacja. Sceny walk... dużo gorzej. Chaos, dziwna praca kamery, a ucieczka z placu egzekucji i gonitwa przez miasto to absolutnie nieczytelna masa ujęć, które należałoby śledzić klatka po klatce by cokolwiek dostrzec.

Aktorsko... Fassbender mroczny i na swoim poziomie, niemniej nie chciałbym by brnął w tego rodzaju produkcje gdzie gry na miarę jego talentu jest mało.

Cotillard... ja wiem, że scenariusz, że taka rola a nie inna, ale tak bez emocjonalnie grającej Marion nie pamiętam. Nie zapisała się w tym filmie niczym i gdyby obsadzić jakąś drugoplanową hollywodzką aktorkę film nie straciłby niczego. W Batmanie cudowna, a tutaj... cudowna była jedynie fryzura. Tak wybitna aktorka nie powinna brać takich ról...

Irons był...

Będzie pewnie kolejna część. Obstawiam, że lepsza bo rzeczy do poprawki jest sporo.