Zgadzam się ... jak wiemy "wielkie hollywood" potrafi spartolić dokumentnie adaptacje gier ... Obyśmy się tylko nie zawiedli na tej produkcji bo można z tego zrobić na prawdę epicki film (jak to napisał autor tematu). Lecz po tym jak doszły mnie słuchy że film ma być na podstawie AC: II już podchodzę do tego z dystansem i czuje że oprócz zapewne widowiskowych efektów cała reszta będzie klapą :(
AC II ma nieporównywalnie lepszą i bardziej epicką fabułę... Co nie zmienia faktu, że "po bożemu" byłoby zrobić wpierw pierwszą część - ale jak zwykle liczy się pewniak i kasa.
Dokładnie, każdy fan serii może śmiało powiedzieć że część druga była najlepszą odsłoną, lecz nie na tym to wszystko polega...jak wychodzą teraz z takich założeń to chyba niektóre adaptacje będziemy oglądać bez kolejności. A może oni tak filmy oglądają :D (część 2, część 1, część 3, taki przykład hah)
ile osób tyle opinii, dla mnie Brotherhood było zdecydowanie lepsze niż AC II. a hamburgery za to powiedzą, że fabuła AC III dominuje
A ja sądzę, że najlepiej by było zekranizować jedynkę, bo była najbardziej "asasyńska". I do tego ten rewelacyjny klimat Bliskiego Wschodu, wyprawy krzyżowe... Poza tym w filmie mogliby dopieścić te rażące niedoróbki z gry. Ale tak się pewnie nie stanie. Gdzieś czytałam, że film będzie o hiszpańskiej inkwizycji...
Co do ulubionych. Jeden rabin powie tak drugi nie.
Dla mnie:
AC II 9/10,
AC B - 9,5/10,
AC R - 10/10,
AC III - 6,5/10,
AC IV - 9,5/10
Oby tylko tego filmu nie zj**ali ;(
Film powinien się udać :) wydaje mi się że jak skupią bardziej na historii niż efekciarstwie to się uda :)
Fassbender, rezyseria i scenariusz. To nie miało prawa się udać bez historii Desmonda albo Ezia w tle. Ku.rwa, jest mi tak smutno, ze spieprzyli cos co mialo takie możliwosci..
Może gdyby zrobili serial miałoby to sens, ale w 100 minut filmu nie upchniesz wszystkiego. Osobiście w grę nie grałem, ale film ma fajny klimat i mi się podobał, chociaż pewien niedosyt pozostał, że tak szybko się skończył :P
Może gdyby zrobili serial miałoby to sens, ale w 100 minut filmu nie upchniesz wszystkiego. Osobiście w grę nie grałem, ale film ma fajny klimat i mi się podobał, chociaż pewien niedosyt pozostał, że tak szybko się skończył :P