Komiks o przygodach Galów polega na niedomówieniach. Większość żartów właśnie dlatego śmieszy. W aktorskiej wersji, po raz drugi, twórcy pierdolą tą zasadę (przepraszam za przekleństwo) i już w 6 minucie pokazują, co krokodyle robią z jagnięciem. Gdzie tu żart, gdzie pogodny nastrój komiksu i w końcu - gdzie tu miejsce dla dzieci na widowni. SKANDAL!!!!!
Cały ten bul dópy tylko przez jakąś krótką i mniej znaczącą scenkę!? Pewnie się dzidzia wystraszyła i ostrzega tera wszystkich poprzez swoją żałosną i już przeterminowaną wypowiedź która sterczy tu sobie od ładnych 16 lat. Dzisiaj poprzez masowe zmiany trendów dzieci coraz trudniej przestraszyć!