Byłem wczoraj na pokazie przedpremierowym i stwierdzam z przykrością, że jest to najgorsza
część Asterixa. Prawie ani razu się nie zaśmiałem, choć jest to komedia. Kostiumy ubogie. Asterix
jest wzrostu Obelixa...Postać Skandalixa w ogóle nie pasuje do tego filmu i jest strasznie
irytująca. Jeśli chodzi o polski dubbing to całkiem nieźle im to wyszło oprócz głosu Asterixa -
kompletnie nie pasuje! Na plus muzyka Badelta. Całe szczęście, że nie płaciłem za bilet...
czyli gorzej niż cześć 3 która była naprawdę słaba, zresztą nawet zwiastuny jakoś nie zachęcają do obejrzenia tego filmu.