Atak na posterunek
Assault on Precinct 13
2005
film jest fajny - pojawiają się w nim nieoczekiwane zwroty akcji, czasami zaskakuje (np wtedy, gdy akcja przenosi się do lasu - skąd do cholery wziął się tam las!? :). uważam, że warty obejrzenia :]
No jestem pod wielkim wrażeniem, dawno nie widziałem tak dobrago filmu sensacyjnego. Świetny klimat, taki old skulowy, przypomiały mi sie stare dobre czasy "Szklanej pułapki"
Jest to strzelanka w starym stylu i pomimo mało ambitnego scenariusza to za to z bardzo doborową obsadą która zagrała naprawdę nieźle. Potwierdza to tylko jedno : nawet kiepski scenariusz potrafi wybronić dobra gra aktorska.
uważam że rzadko ma się okazje obejrzeć dobry film taki jak ten a ps. fishborne to MARION BISHOP w filmie gra przestępce a to mu pasuje
jestem świeżo po projekcji tego filmu i mówię wam zero napięcia scenariusz do bani a wszystko takie naciągane ze szok ;] Wersja Carpentera jest 100 razy lepsza.
Orginalny klimat - ta muzyka! - suspens, świetne tempo, bezbłędna narracja. Wątpię by nowa wersja mogła się z nim równać, pewnie będzie bardziej widowiskowa, ale czy zachowa tamten niepowtażalny klimat
eeeee a ja myślałam że to "Nasz" w sęsie posterunek policji nr. 13 no wiecie "13 posterunek i że ktoś go zaatakował no ale terz by było fajnie ;]
Widze że teraz nastała moda na remake. Niestety one nigdy nie dorównają pierwowzorom. Atak na posterunek 13 Johna Carpentera to był świetny film czy remake bedzie tak samo dobry? Szczerze w to wątpie.
Przez niego zginęli wszyscy na posterunku i tylko on przeżył (plus ta babka). A mówili mu wypuść Bishopa to ocalisz nas wszystkich. On się uparł ze nie wypuści kryminalisty, więc wszyscy zginęli a Bishop i tak uciekł. Brawa za skuteczność dla głównego bohatera. I jeszcze na sam koniec odszedł w kierunku wschodzącego...
więcej
