Tlousty pan zagrał w tym tzw. filmie najlepiej. I to jest przyczynek do tego, żeby wspomagać 'fat boys movie'. Git! Reszta: 'kino kasiastego niepokoju'. Shame on you all !!!!! Żebrowski? I Pani Segda??? O tempora, o mores!!!
A może ŻMIJEWSKI?!?!?....