Widzu! Jeśli podobał ci się ten film, klimat, pomysły, nie zwlekaj. Obejrzyj film "Nausikaa z Doliny Wiatrów". Później weź się za Laputę: Podniebny Zamek, a zakończ na Księżniczce Mononoke.
Te trzy, mistrzowskie (w opini zarówno widzów, krytyków, i stron) filmy są źródłem inspiracji dla twórców Atlantydy. Większość motywów i styli czerpali właśnie z nich (łódź podwodna, żołnierze, maszyny latające, czy sam styl miasta).
W czym nie byłoby nic złego. Gdyby nie fakt, że wyszedł im film bardzo agresywny. Nie rozumiem dlaczego tak się stało, ale to rzeź, pomimo faktu, że nie ujrzymy ni kropli krwi.
Wygląda to wszystko tak, jakby ktoś wziął projekty i scenariusz Miyazakiego i nie poradził sobie z wyzwaniem.
Jestem zaskoczony i zawiedziony. Zapowiadało się świetnie, ale w trakcie rozeszło się po kościach.