własnie wróciłem z kina. dawno nie widziałem filmu który tak wbiłby mnie w fotel. Czołówka filmów S-F jakie widziałem. bardzo madrze wydane 16 zł.

polecam wszystkim

Dziś jestem po drugim seansie kinowym,uroniłam zdecydowanie więcej łez aniżeli wcześniej.Za pierwszym razem oceniłam "Cloud Atlas" jako arcydzieło,teraz wiem,iż jest to genialne arcydzieło-dla mnie przynajmniej.Od ukochanego braciszka dostanę książkę pod choinkę ,ponieważ wie on iż dla mnie przeczytanie tej książki będzie najsmaczniejszym kąskiem tegorocznych Świąt,już nie mogę się doczekać kiedy ją wchłonę,myślę,że właśnie tak będzie:)

Ten film robi wielką różnicę, jego największą zaletą jest chyba scenariusz - absolutnie nowatorski, zachwycający, niesamowity.

Klimat na +, muzyka, gra aktorska też. Jedynie można się przyczepić do miejscami zbyt dużej gwatmaniny i "przełączania" między postaciami, gdy wątek jednego człowieka w różnych czasach szybko sie zmieniał. zwłaszcza na początku - odnośniki na końcu zamknęły film, a ja zdążyłem zapomnieć co sie działo w pierwszych ujęciach. Będzie trzeba go jeszcze co najmniej raz obejrzeć aby w pełni pojąć całość.

Ciekawe, jak czytałoby się książkę.

czy film nie jest podobny do tego?
http://www.filmweb.pl/Zrodlo

zgadzam się, długo jeszcze będę myślec o tym filmie 10/10 to za mało!