Myślę, że w dobie powszechnego zidiocenia światowych społeczeństw, ogłupionych medialną papką i kłamstwami propagandy, taki film po prostu nie ma szans.
Debile, wychowani na wiekopomnych dziełach sztuki filmowej, typu "Miłość na wysypisku" (czy jakoś tak) nie pojmą tego filmu, nie zrozumieją przesłania i skomplikowanej struktury.
To nie jest film dla wszystkich - po prostu.
Wachowscy wyprzedzili swoją epokę robiąc Matrixa, a ten film wcale nie jest taki "do przodu". To po prostu kawał dobrego kina, które pozostanie niezrozumiałe, gdyż widownia się zmieniła.
Mówiąc krótko: zidiociała.
Ja też się zgadzam, a film uważam za arcydzieło. Chociaż kiedy poszłam na niego z koleżanką to przez pierwsze pół godziny żałowałam, że dałam się na niego "wyciągnąć" bo było pełne brutalnych scen które nie wszyscy mają siłę oglądać i ja jestem jedną z takich osób. Natomiast później nie mogłam oderwać oczu od ekranu, a kiedy wyszłam miałam szkliste oczy. Do dzisiaj nie wiem dlaczego, ale film przekazuje coś czego nie potrafimy wyjaśnić słowami, a jednak to rozumiemy i jest jedyny w swoim rodzaju.
"Do dzisiaj nie wiem dlaczego, ale film przekazuje coś czego nie potrafimy wyjaśnić słowami, a jednak to rozumiemy i jest jedyny w swoim rodzaju."
Moja droga...ja to nazywam egzaltacją.W czystej formie.
Najpierw zniesmaczenie przemocą,której tam było tyle co kot napłakał.Potem "przekazem" w podobnej ilości,tak mglistym,że trudno go ubrać w słowa.
Niezależnie od odczuć...zauważyła "nadmiar",co do którego jesteśmy zgodni ,ze nie istnieje)
Każdy wyraża swoją opinię, a ja niczego nie hejtowałam więc nie wiem o co cała afera.
A kogo obchodzi jak ty to nazywasz?
Ja nazywam takich jak ty aroganckimi bubkami.....
Kazdy ma prawo odbierac sztuke jak jej sie podoba.
Przez chwilę zastanawiałem się czy nie zgłosić do moderacji tego chama, ale przemawia do mnie Twój punkt widzenia - niech to zostanie, niech ludzie patrzą na te bezmyślne erupcje chamstwa
Kolejny uszkodzony po obejrzeniu tego filmu.
Może powinni go zabronić.
Albo wpuszczać do kina z aktualnymi badaniami od specjalisty)))))
Misiu ...jak ty jesteś moherem,to pomyłka)))
Ten bełkot,który serwuje to dzieło,jest jak opowieść o cudzie miłości w wykonaniu liderów jedynie słusznej partii.
Coś ci się w światopoglądzie pomerdało,jak uważasz,że te pierdoły to przekaz dalszy lemingom,a bliższy prawicy)))))))))))
Jako prawicowiec przepraszam wszystkie lemingi,ze coś pokroju EIRio próbuje z was sobie dworować.
To jakaś pomyłka w naszych,patriotycznych szeregach)))))))))))
To może ja rzeczywiście tym lemingiem zostanę.
Ktoś jeszcze skojarzyłby moje prawicowe poglądy z tobą
i by mi wstyd było)
BUHAHAHHAHAHAHAHA! Co za eksplozja gimbusowego yntelektu. Pani ci o IQ powiedziała? Pozdrów panią! :)
Słyszałem. Ty nie powinieneś wypowiadać się o IQ bo sam masz IQ co najwyżej kury albo żółwia. :)
To i tak sporo w porównaniu z tobą;). Nieee, to za łatwe. Pomiatanie tobą jest jak wymachiwanie ścierką w próżni - zero oporu.
Zrozum pajacu...jesteś ostatnią osoba przy, której czułbym chęć czy potrzebę udowadniania moich poglądów politycznych.
Musze kumplom opowiedzieć o "prawicowcu" z wrażliwością pensjonarki.
Popłaczą się ze śmiechu)))))))
Lepiej opisz mi emocje jakie ten film w tobie wzbudził.
O uszkodzeniu przodomózgowia już uprzedzałeś i jest widoczne))))
Ten film niezaprzeczalnie zrył ci czachę.
Śmiem twierdzić ,ze jednak wcześniej musiałeś być poważnie "uszkodzony".