ze hollywood to wylegarnia wszelkiego rodzaju lewactwa, a charlie chaplin byl najwiekszym komuchem, dlatego pozeracze popcorna wala do kinow na rozne matriksy i avatary oknami, drzwiami i czem sie da.
za to kazden odrobine ogarniety wi, ze najlepszy ustroj to kapitalizm w ktorym to wybitne jednostki jak na ten przyklad billy gates zarabiaja miliony a sprzedwacy krawatow we biedrone ledwie wiaza te konce krawatow od pierwszego do pierwszego, a tera uwaga, wszelka interwencja panstwa w miare sprawiedliwy podzial dobr jest zabojcza przede wszystkim dla sprzedawcow krawatow z biedronki gdyz to one w pierwszem rzedzie straca prace i bedom bezrobotne bez prawa do zasilku z winy rzadu, ktoren wpierniczal sie w sprawiedliwy podzial dobr, wystarczy spojrzec na takie lewackie kraje jak szfecja, norwegia, niemce i insze i porownac wolna amerykanka bez interwencji rzadow na garnuszku mulimilonerow zwanych oligarchami jak chocby na ten przeklad na ukrainie lub innej rosji, liberalizm doprowadzil nawey to takich absurdow ze nawet armia przestaje byc panstwowa a staje sie prywatna private military corporations co nawet nie snilo sie miltonowi friedmanowi znanemu z powiesci s-f ekonomi pode tytulem "kapitalizm i wolnosc"
zbuntowany sprzedwaca krawatow z biedronki