Filmowa brać wsparła w nieszczęściu Polańskiego i przyznała temu gniotowi Srebrnego Niedźwiedzia. Roman skusił do filmu Pierce`a Brosnana, Ewana McGregora, a do pomniejszych ról Toma Wilkinsona, Eli`ego Wallacha, Timothy`ego Huttona a nawet łysego Jamesa Belushiego. Film za długi, zero napięcia, dopiero pod koniec gdzieś tam coś tam drgnęło, ale to zaledwie namiastka thrillera z prawdziwego zdarzenia. Akcja rozwleczona niemiłosiernie, przegadana. W kadrach „samochodowych” nagminnie, nachalnie i natrętnie eksponowany znaczek BMW, z wiadomych względów (tzw. product placement). Jedyny pozytywny aspekt tego filmu to ukazanie wpływu obcych wywiadów na polityków i ich najbliższe otoczenie. Wyobraźmy sobie, że taka sytuacja ma miejsce u nas, bo to, że miała, to jasne samo przez się. Wracając do Polańskiego, według mnie dobre filmy tego reżysera to „Dziecko Rosemary”, „Pianista” i „Śmierć i dziewczyna”.
czy to ogladales ten sam film co reszta. znaczy, sa osoby, ktorym sie ten film nie specjalnie podobal, ale zeby odrazu 0/10. wiesz, ze stawiesz tym samym ten film na rowni z jakas glupia amerykanska produkcja? nie podobala ci sie gra aktorow? muzyka? klimat? z drugiej strony wymieniasz wg ciebie najlepsze filmy polanskiego. jezeli pianista jest jednym z nich, to moze daruj sobie polanskiego i poogladaj sobie cos innego.
Nie ten facet nawet nie ogladal tego filmu mysle ze nie orjentuje sie zabardzo kim tak naprawde jest ten rezyser ptarzy na film przez pryzmat zadrosci do samochodow BMW bo stac go jedynie na model 20 letni zprzebiegiem 400 000 km malo tego probuje wszystko co stworzyl Polanski zniszczyc swoja krytyka bo zapewne nie zabardzo podoba mu sie przeszlosc Pana Romana ale przypominam ci ze to juz bylo i zaplacil za to kare a to ze jakis sedzia chce wyplynac na tym to juz nie jest jego wina naprawde
Drugim sponsorem jest Samsung. Czy mając tyle pieniędzy ktoś wybrałby ten - skądinąd niezły - sprzęt?
Film nie był idealny,mam nadzieje,że to osobista sytuacja Polańskiego wpłynęła na niedoróbki.Książki nie czytałem,jednak skoro była wręcz gotowym scenariuszem można było wyciągnąć z niej trochę więcej.Podobnie jak kogoś piszącego wcześniej raziła mnie częstotliwość i eksponacja marek pewnego samochodu oraz fakt,że ghost-writer używa wyszukiwarki google i za pomocą tak prostego narzędzia dochodzi do cześci prawdy.Choć może to był celowy zabieg mający nam pokazać,że akcja ekranowa nawiązuje do rzeczywistośći i aktualnych wydarzeń i prawda jest bliżej niż nam się wydaje...