Książki nie czytałem, seriali nie oglądałem. Dla mnie ten film to strata czasu.
Ja też książki nie czytałem (choć chyba lepiej byłoby gdybym to zrobił niż obejrzał ten film :/), o serialach nie wiedziałem, a film obejrzałem bo pomysł wydał mi się czymś nowym, trochę (albo i więcej :P)głupawym, pomyślałem więc, że może być fajnie. Jednak po obejrzeniu mogę stwierdzić tylko, że film nie podobał mi się. Jak dla mnie był zbyt nudny (choć tak naprawdę w filmie dzieje się dość dużo). No ale nic to, mi się nie podobał, ale widzę że są już tłumy dla których ten film to już jakaś świętość (choć nie wiem co tu takiego, że aż trzeba to wielbić, no ale dobra) aż tak wielka, że każdego kto się źle wypowie na temat produkcji mieszaja z błotem. Dla nich wielkie fakosy bo każdy ma prawo do własnego zdania. Jak już powiedziałem mi sie nie podobał, ale może komuś z was jednak przypadnie do gustu. CYA
Kurde, ucięło mi wypowiedź :/. Chciałem dodać, że czasem jest tak że za 1-szym razem filmy mogą wydawać się beznadziejne, żeby po obejrzeniu po raz kolejny mogły sie w końcu spodobać, dlatego też spróbuje go obejrzeć jeszcze raz za jakis czas (bo ogólnie lubię takie głupawe filmy :D, w stylu Monty Pythonów np. :)) i wtedy jeśli zmieni się moje zdanie to dam znać :P, bo ogólnie jak to napisałem wcześniej pomysł jest świerzy i ciekawy.
Nie wiem moze nie zrozumiales filmu, duzo humoru ( gra slow) ktorego zadne tlumaczenie nie odda a moze dla zasady mowisz ze ci sie nie podobal by wnerwiac inych ludzi. Sorry ale znam cala mase ludzi ktorzy sa maksymalnie sceptyczni do sf a jaks im ten film sie podobal. Nie w sumie to masz racje ten film to cos wiecej niz tylko glupi film bo wbrew pozorom w calym absurdzie ma cos do przekazania. Sztuka polega na tym jedynie by chciec to zauwazyc.
Ps. Przeczytaj ksiazke a moze twoje podejcie diametranie sie zmieni.
Fakt, gra słów jest i to nawet nie mało i faktycznie żadne tłumaczenie tego nie objawi, a zasady zadnej nie uznaje żeby wnerwiać ludzi :P. Sam potrafię dostrzec ludzi którzy piszą swoje komentarze żeby tylko podk..nerwić kogoś :P i denerwuje mnie to bardzo. I nie jestem sceptyczny do S-F, ale ten film raczej nie ma być jakimś dobrym s-f, bo nie o to tu chodzi (tak mi sie wydaje), ale mimo wszystko nie podobał mi się za pierwszym obejrzeniem. Jak powiedziałem obejrze jeszcze raz :P. Ale coś czuje, że skorzystam z Waszej rady i przeczytam tą książkę zanim obejrze po raz drugi tą produkcję :D, moze moje zdanie się wtedy zmieni. CYA
Humor Pythonowski to nie "glupawe filmy" tylko smieszne flmy bo posiadaja wysublimowany humor w angielskim stylu i zeby go zrozumiec trzeba miec naprawde sporą wiedze ogolą żeby zrozumieć wpełni ich gagi i skecze. Nie podoba mi sie własnie teraz to ze niektórzy mówia ze Monty Python jest smieszny bo ktos tak powiedział i na ogoł ludzie smieja sie chodzi tak naprawde z czegos zupełnie innego niż autorzy założyli. Wiec prosze nie porównywac i łaczyć "głupich komedi" z Monty Python'em. To tak na marginesie :) .
"mi się nie podobał, ale widzę że są już tłumy dla których ten film to już jakaś świętość (choć nie wiem co tu takiego, że aż trzeba to wielbić, no ale dobra)"
Przeczytaj ksiązkę, może zrozumiesz ;) Dla mnie to świętość, uwielbiam!!!!!