10/10 to nie ale 9/10 to tak;]

Może i naciągany film z nieśmiertelnym, nieczułym na ból, precyzyjnym autostopowiczem, ale fajny, trzyma w napięciu. w sumie bez naciąganie akcji nie powstało by dużo filmów w tym także i ten.

Koleś ty dalej lecisz z tymi swoimi prowokacjami. Myślałem, że już z tym skończyłeś. Dorośnij...

hehe rzeczywiście SAW4 po prostu musi sobie jaja robić, to niemożliwe żeby ktoś dawał 10 bez przerwy każdemu horrorow, jak po łebkach...:)

lol

10 na wszystkie części piły i teksańskiej masakry, a 1 na forresta gumpa, ojca chrzestnego, 12 małp, innych, milczenie owiec a nawet na shreka.

ratunku, skąd ten koleś się urwał?

ekspert, nie ma co...

Miał bys racje gdybys wykreslił słowo ponad i zmienił ocene na 5/10:)

Nie ogladalem starszych czesci wiec moze dlatego daje 10/10 :D

hahahahah dobre :D film to kicha totalna, szczegolnie jak Bean jedzie samochodem Corvettą jesli dobrze pamietam i rozwala chyba z 5 radiowozów i straca helikopter <hahahah>

1. Film jest bardzo fajny, ale nie zasługuje na 10, może 7, fajnie się ogląda chociaż wiem, że nierealne

2. SAW4 ma poważne problemy emocjonalne, dał 1 Zielonej Mili, Skazanym na Shawshank, Milczeniu Owiec, Ojcu Chrzestnemu, Pewnego razu na dzikim zachodzie, Matrixowi i Władcy Pierścieni. HAAAAAA, he's sick

No, daj spokój, ta scena była żenująca. Gdyby pojawił się tam czołg, też by go pewnie jakoś rozłupał. Ogólnie więcej jak 5/10 nie mogę dać. Nie trzymał mnie w napięciu, taki tam przeciętny dreszczowiec z zapiecka babci.

Film dobry a wręcz bardzo dobry. Moją ocena 8/10. Super fabuła, ale jednak w niektórych miejscach przesadzili jak mi. w pościugu policynjym i w końcowym fragmencie, gdy autostopowicz uwolnił się z kajdanek i spowodował krakse wozu.

Film nie pasuje do moich osobistych upodobań (co nie znaczy, że wielka ze mnie fanka kom. romantycznych!!!), ale i tak miał coś w sobie. Oryginału co prawda nie widziałam, ale już się przyzwyczaiłam, że remake po prostu nie może być lepszy, a nawet jeżeli jest, to nikt go za taki nie uzna, dla zasady.
Pomijając awersję do długonogich i "kształtnych" panienek, które jednym kopnięciem są w stanie wyważyć drzwi, jest całkiem ok... Poza tym - czego się nie obejrzy dla Seana Beana?!