Można posłuchać: http://www.jsyk.com/2009/12/04/song-premiere-leona-lewis-i-see-you-theme-song-fr om-avatar/
Teraz czekam na teledysk - mam nadzieję, że nie będzie zbyt spoilerowy...
Fajnie jakby ta cała Leona śpiewała w tym teledysku jako awatar (performance capture śpiewu!), ale raczej wątpię, że tak to pokażą, bo byłoby to bardzo kosztowne i czasochłonne. Na pewno byłaby to wtedy wspaniała reklama dla filmu i zastosowanej w nim technologii.
Ładne. :) Działa na wyobraźnię...Niektóre dźwięki brzmią jakby z obcego
świata. Dużo przestrzeni, słyszę i widzę lśniącą Pandorę, szumiący
wodospad, rozległą puszczę i skradającą się Neytiri... :D
Pomysł ze śpiewającym awatarem Leony byłby genialny! :)
Imo totalnie niewpadająca w ucho, aka fail :)Cokolwiek by mówić o My heart will go on, ta piosenka nie ma do Titanica startu. Stawiam, że nie wyjdzie poza przez-nikogo-nie-oglądane-creditsy.
Posłuchasz parę razy, obejrzysz teledysk i trochę zmienisz nastawienie - standardowa sprawa z muzyką... Za pierwszym razem też miałem wrażenie, że totalny fail, ale teraz uważam, że piosenka wyszła nawet, nawet (na pewno bez rewelacji, ale słucha się przyjemnie)
aha, zdecydowanie druga połowa jest fajniejsza.
Słuchałem 3 razy :) Ja nie twierdzę, że jest nieładna, ale jednak w ucho nie wpada zupełnie, co z marketingowego punktu widzenia uważam za porażkę (drugą, po plakatach). Piosenka typu fire&forget, jakich w winampie można mieć tysiące i nawet nie zauważyć, że była. A że można stworzyć "epickie" piosnki, to wiemy:) Cóż, nie można mieć wszystkiego, ważne, żeby clou było udane :)
No w końcu cały utwór, bo jak na razie mogłem wysłuchać jakieś pół minuty na youtube. Ładnie brzmi, pewnie nie będzie takim przebojem na piosenka z Titanica, ale i tak jest dobrze:-)
Początek przerażający - później jest (na szczęście...) lepiej. Ogólnie, brzmi to znośnie. Poza tym piosenka... cholera, no! Pieprzyć piosenkę. FILM! Chcę juuuuż!
W sumie kawałek taki sobie ..choć sam nie wiem czy ona mogła to lepiej zaśpiewać (momentami mam wrażenie , że strasznie się męczy dziewczyna:) czy kawałek mógł być poprostu lepiej wyprodukowany , bardziej 'wycyzelowany' .
Mmm wysłuchałem dwa razy i musze powiedzieć że piosenka jest naprawdę ładna :) Szczerze polecam wysłuchac !
Role myśle spełni, szczególnie z dobrym teledyskiem! Nie jest zle, ale ciesze sie ze w filmie nie poleci tylko na koniec :P
Pomysł teledysku - np .taki jaki rzucił Kazioo - byłby cholernie kosztowny i dlatego, gdyby producenci NAPRAWDĘ chcieli wyłożyć kasę na "utwór promocyjny" , to zrobili by to, angażując po pierwsze do śpiewania jakąś Beyonce ;)
A w sumie ciekawe co wymyślą .
Piosenka jest piękna. Myślę, że dużo nadrabia dzięki niesamowitemu głosowi Leony. <3
Jak dla mnie podróbka Celine Dion. Nic oryginalnego. Cameron chyba jakiś sentyment miał albo zboczenie ;)
Całkiem całkiem. Po którymś przesłuchaniu powiem, że bardzo ładna. Wbrew pozorom sytuacja podobna do tej sprzed dekady, piosenki słucha się nieźle bo przed oczami jest klimat i bogactwo (jeszcze nie obejżanego) filmu. Wpada w ucha.
Posłuchałam dzisiaj jeszcze ze dwa razy i stwierdzam, że wbrew pozorom - piosenka jest dosyć chwytliwa. Dobrze sprzeda się w radiu i telewizji. Celuje w inną widownię, niż typowi fani sf, czy Camerona, ale trzeba to jakoś przełknąć... 'Avatar' ma być uniwersalny i trafiać do każdego, więc piosenkę traktuje jako zupełnie oddzielny element układanki.
Poprawiam moją wcześniejsza opinię z "dobra" na "świetna" :) Teraz jej słucham praktycznie za każdym razem gdy jestem na kompie, a to o czymś swiadczy ;) Po filmie na pewno z przyjemnością jeszcze zostane do końca napisów by posłuchac tej piosenki.
Ja też nie mogę przestać jej słuchać i leci u mnie w kółko. Z każdym wysłuchaniem jest coraz lepsza! <3
Co za bzdury wypisujecie!.Gorszego soundtracku do filmu juz dawno nie slyszalem!.Disco Polo !.Niema ani brzmienia,ani nutki,ani nic co mozna by bylo zapamietac na dluzej.Dalej numer jeden pozostaje Enya do Lord of The rings i Madonna do Jamesa Bonda!.To tutaj to jest Kicha dla malych dzieci disco polo :] ktorych byle co zadowala :].
"Dalej numer jeden pozostaje Enya do Lord of the Rings" - absolutnie się z
tym zgadzam, bo to też jest mój numer jeden. :) Ale ten utwór "I see you"
też mi się podoba, bo ma w sobie coś... z Pandory. Na mnie to działa -
zamykam oczy i widzę ten świat właśnie przy tych dźwiękach. No, ale
wiadomo, ilu ludzi, tyle gustów. :)
Jak możesz porównywać taką piosenkę do disco polo ? Zazdroszczę inteligencji i znajomości rodzajów muzyki.
Nie, myślę, że nie dostanie. Ale podtrzymuje swoje zdanie, że wbrew pozorom jest bardzo chwytlia i po kilku przesłuchaniach - zyskuje. Zwłaszcza druga połowa. Dodajmy do tego jakiś sensowny clip i myślę, że ma szansę zaistnieć w mediach.
A ja myśle że nominację ma prawie jak w banku, ze sporą szansą na wygraną. Mnie przynajmiej podoba sie bardziej od tej z "Slumdoga...", bo przyznanie jej statuetki było chyba jakąś kpiną. " I see you" ma głos i duszę czyli cos czego tamta nie posiadała.
Polecam wejść na wikipedię i wpisać hasło 'disco polo' jeżeli nie wiesz co ono oznacza, a widać, że nie masz pojęcia.
Wyniuchałem utwór już po 17 w piątek, ale niefortunnie monitor mi padł. Widzę Kazioo, że najpewniej mamy podobne źródła jeśli chodzi o newsy. ^^
A co do utworu, to na pewno nie sięga poziomem do Celine Dion, ale jest przyjemny, w ucho mi wpadł, a co najważniejsze chwilami przywodzi mi na myśl scenerie Pandory. Zyskuje przy większej ilości przesłuchań, akceptuję więc. Czekamy na soundtrack.
Nie wiem. Chwilowo jest mi obojętny. Słuchałem na razie tylko raz, ale ogólnie nie gustuje w takiej muzie :D Może spodoba mi się jak zobaczę teledysk o ile nie będzie tam za dużo spoilerów :)
Ja słucham już trzeci raz z rzędu i się nakręcam na film:) już ostatnia prosta została do premiery:)
No coś Ty! Ja nadal obstaję za tym, że Neytiri powinna zaśpiewać Jake'owi 'Colors of the Wind' Menkena ;) (jakby, kto nie wiedział - to ten Oscarowy kawałek z 'Pocahontas')
Nie wiem czy tu wolno pisać o takich "rzeczach" (nowy jestem), ale ja nakręciłem się tak bardzo filmem Avatar, że zamierzam zagrać w grę.
Bez przesady z tą "straszną kiszką". Gra rozbudowana ale przeciętna i słabo grywalna, a taką miała nie być. Przynajmniej wybija się w tłumie okropnych gier robionych na siłę do filmów. No i ma jedną niedocenianą zaletę, która odpowiada filmowi - najlepszą głębię 3D - niestety, niewielu ma w domu sprzęt do grania w 3D.....
W 2D 6.5/10, a w 3D od razu zbiera wyższe noty.
ojojojojoj!!!! nie mogłam wysłuchać piosenki do końca! Film zapowiada się
na wielki majstersztyk, natomiast ten utwór.... no ale to tylko moja
osobista opinia i nie wszyscy się muszą z nią zgadzać. Naprawdę liczyłam na
coś wyjątkowego
cheetah nie ty jedyna osoba ktora nie mogla sluchac tego do konca.Uwazam siebie za znawce muzyki filmowej a to tutaj to jest takie nijakie,bez polotu i bez potasu.
Oby soundtrack do filmu byl genialny bo inaczej sie zawiode na maxa!.Czekam czekam i az doczekac sie nie moge!.
Narazie mamy pierwsza i oby ostatnia klape Avtara :].Zobaczymy co bedzie dalej.
Więc wysłuchaj do końca. Jak można oceniać utwór nie znając go? :P Początek
nie zapowiada niczego wielkiego, ale później piosenka się rozkręca, Leona
śpiewa głośniej, nastrój staje się bardziej podniosły i za zamkniętymi
oczami pojawiają się obrazy Pandory. Słuchać do końca, a potem dopiero
gadać! Bo tak to się nie liczy. :)
Tyle że ta piosenka naprawdę jest słaba, za pierwszym razem też się "zmusiłem", żeby wysłuchać do końca:) Potem poleciało z rozpędu i wydawało mi się, że jest ładna, po prostu bez chwytliwej melodii. Teraz po przerwie włączyłem jeszcze raz i już jej nie zmęczyłem. Jak dla mnie kiepsko, nie pamiętam tej piosenki sekundę po jej wyłączeniu.
Nie ważne jest, czy ładna, czy nie. Ładne jest to, co się komu podoba, ale
nie w tym rzecz. Chciałem zwrócić uwagę na to, że takie ocenianie utworu na
podstawie samego tylko początku jest bezsensowne. Gdybym nie wysłuchał tego
utworu do końca, pewnie sam oceniałbym go inaczej.
Utwór zdecydowanie jest bardzo dobry ! (własciwie leci u mnie cały czas :p) Hehe a mnie np. najbardziej się pocżtek podoba (pierwsze 1,5 minuty) bo są rózne fajne egoztycznie brzmiące wstawki :p
Piosenka jest po prostu ładna - ani rewelacja ani tragedia.Miło się słucha ale szału raczej nie zrobi. pozdro ;)
No dobrze, już dobrze;) a więc wysłuchałam cały utwór i ..... niestety, ale
zdania nie zmienię. Już tak ze mną jest, że albo coś od razu "wpadnie mi w
ucho" albo nie. Może moje oczekiwania co do tej piosenki były za bardzo
wygórowane, no ale przecież to AVATAR. Tak czy siak, na film idę na 10000%
i jestem pewna, że będzie super:) pozdrawiam