Ludzie którzy oceniają ten film negatywnie to lubią chyba tak pieprzyć 3 po 3 , albo wychowani są na
serialach M jak miłość lub Plebania.
O dziwo nie jestem wychowywana na serialach typu M jak miłość :) Film był WEDŁUG MNIE nudny,beznadziejna fabuła podobna do Pocahontas,której także nie lubię. 3 gwiazdki tylko dzięki efektom specjalnym.
Po sprawdzeniu co oglądasz, uznałem że jesteś jeszcze dzieckiem i faktycznie Avatar może być dla Ciebie trudnym filmem.
sprawdz moje filmy i ocen czy dla mnie tez jest trudnym filmem... 5/10 za efekty. fabula przewidywalan az do bolu bo po 15 min wiadomo jak sie film skonczy. albo inaczej Cameron nie zaskoczyl widza. efekty? tam wiecej gry komputerowej niz sztuki aktorskiej. muzyka? jest o wiele wiecej filmow.
co chcial przekazac James? to tylko trzeba skupic sie na Sully i jego przemianie albo inaczej przekoanniu sie co do swiata ale takie na sile ciagniecie zeby film nie byl jeszcze bardziej plytszy.
"tam wiecej gry komputerowej niz sztuki aktorskiej"
W ogóle tam nie ma gry komputerowej - wszystkie ruchy postaci, mimika, zachowania, etc. etc., po prostu wszystko, co składa się na grę aktorską, wyszło od samych aktorów. Nosili oni kombinezony, które wierne przenosiły na ekran ich ruchy - także mimikę twarzy. Nic w tej materii komputer nie zrobił, on posłużył jedynie do "obleczenia" aktorów w pożądaną formę. Tak więc bredzisz jak potłuczony - nie ty pierwszy zresztą. Zobaczą tacy "znafcy" efekty CGI - i totalne zaślepienie gwarantowane.
Swoją drogą, jeśli oczekiwałeś od filmu z tego gatunku zaskakującej fabuły, polecam poradnię zdrowia psychicznego.
Co wy wszyscy chrzanicie że więcej gry komputerowej niż aktorskiej....
https://www.youtube.com/watch?v=1wK1Ixr-UmM
Nie był dla mnie trudnym filmem,uwierz :) zrozumiałam go,ale mnie jakoś nie zachwycił. A co do mojego gustu filmowego... Lubię oglądać bajki,więc? :D Każdy ma prawo oglądać to co lubi,nie czepiam się tego,co Ty lubisz i oczekuję od Ciebie tego samego :)
Oceń proszę i mnie, bo jestem ciekaw kim według ciebie jestem :) I jakim cudem Avatar może być trudnym filmem? Ot, prosta historyjka o złych ludziach i dobrych smerfach :)
Fabuła, na potrzeb której podwaliny pod expand universe położono, wkładając mnóstwo pracy konceptualnej w "wymyślenie" fikcyjnego świata, w jakim rzecz się dzieje, którą skonstruowano tak, aby - w odróżnieniu od wielu innych fabuł z filmów służących rozrywce - była faktycznie spójna i logiczna, rzeczywiście zasługuje jak mało która na komentarz "beznadziejna" (dla niekumatych: to była ironia w stanie czystym i kosmicznym).
Widać wyraźnie, jak niewiele filmów oglądałaś, skoro fabułę Avatara nazywasz "beznadziejną".
Oglądałam już trochę filmów w moim życiu :D PODKREŚLAM: TO MOJE ZDANIE,MAM DO NIEGO PRAWO. Nie rzucajcie się na każdą osobę,która ma inne zdanie od was :)
Adi a ja uważam że masz rację! Bardzo lubię ten film, efekty są naprawdę świetne i ciekawi mnie skąd Cameron wziął pomysł na stworzenie takiego świata. Nie czaje ludzi którzy negatywnie go oceniają i masz racje że ci co krytykują są wychowani na M jak miłość itp. Popieram :)
Rozumiemy ale też nie można oceniać pochopnie puki się nie obejży. Jak ktoś oglądał i uważa że nudy to spoko każdy ma swoje zdanie ale wydaje mi się że każde obelgi powinniśmy trzymać dla siebie ;)
Oglądałam i tak jak napisałam w pierwszym poście,DLA MNIE był nudny :P To nie była obelga,od tego jest filmweb żeby dzielić się swoim zdaniem i wiem,że nie każdemu się może moje zdanie podobać :)
Jak oglądałeś to spoko każdy ma swoje zdanie:) Ale są ludzie którzy tylko po opiniach ludzi krytykują :) Ja też wielu filmów nie lubię. To zależy od gustu :)
W końcu ktoś normalny! czekałam na ten dzień,kiedy na filmwebie kogoś takiego spotkam...
Ale mówisz że czekałaś na dzień kiedy kogoś takiego spotkasz. Czym na to zasłużyłam ? :P Po prostu wyrażam swoje zdanie na temat filmów i tyle ;)
Każdy się rzuca na kogoś,komu się ten film nie podobał :P Ciągle takie osoby tu spotykam...
Ja to konto mam może od roku ale wciągnął mnie filmweb pare dni temu więc nie wiem jacy tu są ludzie
Dobry pomysł, ale ja na to nie zwracam uwagi, każdy ma swoje zdanie a że oczernia jakiś film czy coś to jego sprawa i jego psychika. Uważam że Obelgi to trzyma się dla siebie a jakieś łagodne komentarze to spoko, można pisać ;)
A mnie się wydaje, że ludzie którzy oceniają ten film słabo oglądali go po prostu na komputerze albo w domu bez 3D. Sama fabuła nie jest nadzwyczajna, ale efekty wizualne miażdżą i tylko oglądanie tego w kinie w pełni oddaje czym jest ten film.
Ja również oglądałam w kinie i gdy ponownie na dvd obejrzałam to już nie było to samo! W kinie są najlepsze efekty, zwłaszcza jeżeli to było w 3D ;)
Ja natomiast oglądałem "Avatara" w telewizji i film moim zdaniem jest wspaniały pod wieloma względami, nawet ta "nieciekawa i przewidywalna" fabuła mnie użekła. Oczywiśćie wielki plus za wspaniałe efekty specialne. Ale jak według mnie film był rewelacyjny w telewizorze to co dopiero w kinie...
W kinie niestety nie byłem, bo uwierzyłem, że film słaby :( może będzie maraton w multikinie jak wyjdzie 2 część.
Na razie jakość bluray - wersja rozszerzona o 16 min - duży TV - miód :)
Rozszerzona wersja? Ooo to ciekawe, jeszcze o tym nie słyszałam, no ale nawet na dużym tv dobrze oglądać ale to nie to samo co kino. Życzę żebyś trafił na ten maraton w multikinie, polecam warto ;)
O dziwo mnie nie urzekły efekty specjalne (które mimo wszystko są na bardzo wysokim poziomie), ale historia i świat przedstawiony. I co z tego, że motywy są podobne do Pocahontas? Doszukując się schematów możemy tak zaszufladkować każdy film.
Dla mnie oglądanie Avatara to była podróż do innego świata. Całkowicie dałem się ponieść fantazji Camerona. Po każdym seansie miałem wrażenie jakby znów wracał na nędzną, nudną i zepsutą Ziemię... tak jakby tam gdzieś daleko był mój prawdziwy dom...
Najwyraźniej nie zrozumiałeś o co w nim chodzi, ale ludzie mają różne gusta więc nie mogę ocenić twojego zdania :P
Zgadzam się z wypowiedzią "November Rain", w końcu ktoś normalny :) Czy w końcu? Sam jestem tu od niedawna ale miło wiedzieć, że są tu osoby nie "rzucające" się na innych, jak Ci się nie zgadzają z ich wypowiedzią.
Ja w sumie też jestem od niedawna, znaczy konto dawno założyłam ale krótko siedzę i nie rozumiem tych różnych kłótni :) Przecież każdy może mieć swoje zdanie, ok rozumiem ale to nie powód żeby rzucać się na innych jak coś nie pasuje ;)
ludzie którzy będą się czepiać tego że oceniłeś film wysoko bo ci się podobał a im nie zawsze będą np: November_Rain została zhejtowana za to że wyraziła swoje zdanie na temat tego filmu w ten sposób że nie jest wystarczająco dorosła przecież teraz wystarczy spojrzeć do kogoś w profil i się już wszystko wie o człowieku smutne.Mnie się film bardzo podobał chodź nie miałem przyjemności bycia na nim w kinie a pisanie że cała reszta którym nie przypadł do gustu jest ,,dziwna'' jest co najmniej żałosne.
No i masz rację ! Powtórzę się chyba setny raz, ale każdy ma swoje zdanie a te całe hejtowanie ludzi którzy wyrażają swoje zdanie jest nie na miejscu i to świadczy tylko o wychowaniu. Ale jeżeli komuś coś się nie podoba to hejty są zbędne .
Nigdy nie oglądałam tego typu seriali, a moja ocena (5/10) to wyłącznie zasługa efektów specjalnych, których nie mogłam nie docenić. Według mnie w tym filmie brakuje dobrej fabuły, w pewnych sytuacjach postacie zachowują się nielogicznie, prawie wszystko jest przewidywalne. A może teraz ty podasz jakiś argument na wspaniałość tego filmu?