Czyli wasze opinie na temat przedłużonej wersji Avatara. W ogóle, ktoś już ją widział ? :)
No właśnie. Chciałabym wiedzieć, czym się w ogole różni wersja pierwotna od tej, ktora dziś weszła do kin...?
to jest głupota totalna ;/ Film wyszedł już na DVD a Cameron zdecydował się na Wersje Specjalną do kin. Jakieś śmiechu warte. Jest strasznie chciwy. To przecież takie coś na DVD się wypuszcza. Do kina się chodzi tylko 1 raz na 1 film. Czy on myśli że ja jak byłem na Avatarze zwykłym, i teraz kiedy jest wersja specjalna to ja ponownie pójde żeby zobaczyć pare scen nowych ? Kpina totalna. Cameron nie ma za grosz rozsądku ;/ Tylko kase chce wyłudzić. A Ci co pójdą na to po raz drugi żeby zobaczyć nowe sceny są nie odpowiedzialni, żeby wydawać kase.
ehh nie odpowiedzialni?Wielu fanow chetnie poogladalo by Avatara w kinie "normalnego"a te dodatkowe sceny jakby bardziej ich przyciagaja/zapraszaja do kina.
Na Avatarze byłem 2 razy. I po drugim seansie stwierdziłem, że poszedłbym jeszcze raz pooglądać ten piękny świat.
No i teraz mam taką możliwość, a że wersja rozszerzona (nawet te 7 czy 8 min) to jeszcze lepiej.
Poniedziałek - wycieczka na Pandorę.
widać że w portfelu pustki, więc jak kogoś stać to nazwijmy go 'nieodpowiedzialnym' a reżysera, który chce podzielić się swoją wizją 'pazernym na kasę'... Polaczek, sam przecież sąsiad szczęśliwy być nie może, za tym na pewno jakieś złe rzeczy stoją, czyż nie? :D
ehh jeszcze nie wiecie?Wersja kinowa(2) o 9minut wersja DVD(2)mozliwe ze o 30-50minut ,zalezy ile materialu zostalo wycietego :)
Tsaaa .. Ja tego raczej nie zobacze bo w moim mieście nie ma kina które to coś wyświetli tak że pozostanie mi Download
Byłem na wersji specjalnej a różni się ona od oryginału.. dosłownie niczym. Nie wiem gdzie oni wepchnęli te swoje 8 minut czy tam 12, chyba napisy przedłużyli -.- Żałosne, nie zrobić nic nowego i chrzanić że jest więcej. Oszustwo na całej linii. Coś mi się obiło o uszy że niby była dodatkowo scena erotyczna. No ale w oryginale też była... nie wiem co tu nowego... oszuści tyle powiem