Jestem ciekaw jak James Cameron wykreuje humanoidalne istoty zamieszkujące Pandorę.Podobno mają mieć 3 m wzrostu, posiadać niebieską skórę i swój własny rozwinięty język do komunikacji.Mam nadzieje, że nie będą zbyt ludzkie w swojej kulturze, czy również w zachowaniu.Chciałbym spotkać obcą cywilizacje, która by się różniła zdecydowanie od ludzi.Ale jak będzie, to się okaże w swoim czasie.
mysle ze mozemy sie spodziewac czegos podobnego do tego:
http://gfx1.fdb.pl/eye7ds
jesli chodzi o kulture Na'vi to ma być w kontraście do ludzkiej, jako totalnie związana ze swoją planeą (księżycem;) i ekosystemem.. Na'vi bede mogli wpływać na zachowanie zwierząt i roślin i w ten sposób walczyć z najezdzcami, czyli ludzmi.. myśle że wyjdzie fajna rase :) z tego co pisali ludzie przyroda na Pandorze rzuca na kolana wiec tubylcy na pewno też nie zawiodą
Szkoda, że nie ma jakiś konkretnych zdjęć Na'vi - bo w necie jest kilka koncepcji tych istot, które pewnie nie będą mieć wiele wspólnego z oryginałem.Jeśli chodzi natomiast o Pandorę, to graficy mają wielkie pole do popisu i powinno być bardzo dobrze pod tym względem.Najbardziej bym się martwił o sam efekt końcowy, który może robić wrażenie sztuczności, bo prawie cały film ma być zrobiony komputerowo, a ludzkie oko nie jest tak łatwo oszukać - tym bardziej jak wiadomo czego można się spodziewać.
przełomem, oprócz nowatorskiego, opracowanego pod ten film kręcenia scen w 3D, ma być właśnie idealne odwzorowanie mimiki twarzy przez zmodyfikowane CGI... czy sie uda? nie wiem ale nadzieje są rozdmuchane więc trzeba czekać
a zdjęć nie ma i myśle jeszcze długo nie będzie..
w przypadku Avatar'a trzeba się odzwyczaić od modelu 2 trailerów trwających po trzy minuty wypuszczanych miesiące przed premirą i masą stopklatek z filmu... w jednym z wywyiadów Sam Worthington powiedział że Cameron chce jak najdłużej trzymać jak najwięcej w tajemnicy tak, aby widzowie mogli oglądać ten film ze "świeżym spojrzeniem" - ja popieram i nie zobacze żadnego trailera który mogłby mi popsuć sceny w IMAX w trójwymiarze :D
tak więc nie spodziewałbym się zdjęć filmowych Na'vi zbyt szybko..
w jednym z wywyiadów Sam Worthington powiedział że Cameron chce jak najdłużej trzymać jak najwięcej w tajemnicy tak, aby widzowie mogli oglądać ten film ze "świeżym spojrzeniem"
zgadzam sie w 100 procentach ;]
http://gfx1.fdb.pl/eye7ds
to już parę lat temu się pojawiło w sieci i wciąż bardzo mi się podoba, humanoidalna, ale tak odmienna...
Cameron zatrudnił armię specjalistów(w tym lingwistę), by pomogli mu stworzyć nową rasę i kulturę, a znając go, możemy być pewni, że zrobi to doskonale ;) ten film to będzie dzieło jego życia, i znając już zarysy fabuły można się spodziewać połączenia Aliensów i Titanica :D
Rysunek przedstawiający kobiecą istotę bardzo fajnie się prezentuje. Natomiast jeśli się pozbyć kilku elementów upiększających wygląd zewnętrzny np włosy, niebieską skórę,ubiór + dodając duże migdałowe oczy i szarą barwę, to dostaniemy typowego szaraka jakiego można było ujrzeć w Z Archiwum X.
w innym wątku ktoś słusznie zauważył, że kosmitka musi być dość sztampowa, by Worthington się w niej zakochał, w przeciwnym razie mielibyśmy na ekranie dewianta, a nie bohatera filmowego XD
zresztą, czasem lepiej coś niecoś zapożyczyć, niż na siłę bawić się w odkrywcę i zrobić padakę ;)
Najwidoczniej kobieca rasa na'vi musi być dosyć atrakcyjna dla człowieka, że będzie wątek miłosny, albo główny bohater po prostu w innych rzeczach gustuje - lubi sobie poeksperymentować.Raczej oryginalnych/straszny dziwolągów bym nie wypatrywał w tym filmie - może zwierzęta będą fajnie zaprojektowane.
Niedawno w sieci ukazał się opis wyglądu N'avi. Przeczytać można to tu:
http://marketsaw.blogspot.com/2009/06/avatar-navi-description-trailer-update.htm l
UWAGA. Za trzy tygodnie zaczyna się Comic-Con. Ma się ponoć rozpocząć od konferencji na temat Avatara. Pojawił się taki baner: http://tnij.org/dptz
Postać pokazana w tym drugim linku przypomina mi połączenie człowieka z kotem - zwłaszcza oczy i nos.
Na tym banerze
http://1.bp.blogspot.com/_UEbZkrBImcM/SkwCmx_3feI/AAAAAAAAAnI/gRDErd4nDTo/s1600- h/15057264-323bbaf0e5828d9b7c79941c0b1000ad.4a4c0262-full.jpg
widzimy Avatara, raczej NIE Na'vi. Avatary mają to do siebie, że przypominają bardzo swoje ludzkie odpowiedniki. Na'vi mają prawdopodobnie też większe oczy. (informacje od ludzi, którzy widzieli fragmenty filmu)
tez mi sie wydaje ze to avatar, ale nie po oczach ale bardzie po ustach - są 100% ludzkie
A mnie wciąż wydaje się sakramencko nielogicznym posunięciem zatrudniać do roli kosmitki, w której ma się zauroczyć Ziemianin tak piękną aktorkę jak Zoe Saldana tylko po to aby potem ją oszpecić wielkimi oczami i innymi takimi. No nie potrafie tego kupić.
Jak dla mnie twarz z linku to twarz Avatara/Na'Vi.
I jeszcze coś.
"Na'vi mają prawdopodobnie też większe oczy. (informacje od ludzi, którzy widzieli fragmenty filmu)"
Mówiąc większe oczy mogli mieć na myśli większe tęczówki. Dla porównania zwróć uwagę jaką wiekość w stosunku do białka ma tęczówka ludzkiego oka. przykład: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/a/aa/Blueye.JPG/611px-Blueye .JPG
Oko postaci na plakacie praktycznie w całości wypełnia tęczówka.
chodzą głosy że jednak Neytiri będzie mocno podobna do Zoe Saldany więc chyba cały jej potencjał ;P sie nie zmarnuje..
Ale dla mnie to oczywiste i jasne jak słońce, to ludzie słysząc słowo kosmita automatycznie wizualizują sobie jakieś cudaczne stworki z dużymi oczami.
myślałem że to właśnie masz na myśli mówiąc "oszpecić wielkimi oczami i innymi takimi"
niebieska, humanoidalna z kocimi oczami Zoe może być tak samo... estetyczna ;> jak w rzeczywistości
Tak się przyglądam temu avatarowi i daje sobie oderwać paznokieć, że to avatar Sama Worthingtona... Te usta... niesamowicie podobne ;]
Pojawił sie komentarz osoby która pracowała nad filmem (niewiadomo czy prawdziwy). Osoba ta pisze o tym, że na banerze jest Jake Suly, Avatar grany przez Sama Worthingtona. Pisze też, że to może być pierwszy film kosztujący 0,5 miliarda...
Inne informacje: Jest większa różnica między Na'vi i avatarami. Było to widoczne na materiałach pokazanych w Amsterdamie, ale widzowie byli na tyle zachwyceni, że na to nie zwrócili uwagi. Na'vi mają 4 palce (również u stóp), Avatary - tak jak ludzie - 5. Oprócz oczu, nos avatara jest także mniejszy od nosa Na'vi.
Jeśli avatar będzie się różnić od Na'vi, to jak rozwinięte istoty, które są na wyższym szczeblu rozwoju niż inne istoty zamieszkujące Pandorę, to raczej powinny się domyślić, że to mogą być jacyś wysłannicy, którzy niekoniecznie mają dobre intencje wobec ich planety.Tak myśl mi się nasunęła, w końcu jest mowa o istotach, które mają swoją własną kulturę i umieją się porozumiewać.
Akurat twórcy sami przyznali, że aktualny wygląd N'avi będzie inny, niż na tym arcie. Wyżej podałem adres, gdzie opisywali ich wygląd.
Zawsze gdy słyszałem wypowiedzi na temat celu w jakim ludzie opracowali w tym filmie avatary, to mówiono o możliwości życia na powierzchni Pandory bez dodatkowego sprzętu, swobodnego funkcjonowania i oddychania tamtejszą atmosferą, niezdatną dla ludzi..
Nie słyszałem wypowiedzi twórców lub aktorów jakoby avatary miały być wykorzytywane do ukrytej inflirtacji Na'vi..
Więc wydaje mi sie że Na'vi będą wiedzieli że avatary nie należą do ich rasy, że to "przybysze", a avataray będą spełniać może najpierw role eksploratorów a potem role zwykłych żołnierzy piechoty? Troche sie to kłuci z tym obrazkiem z gry Avatar:
http://www.videogamesblogger.com/wp-content/uploads/2009/06/avatar-videogame-scr eenshot.jpg
ale i tak myśle, że Na'vi będą wiedzieli co jest grane od początku ;)
Ciekawostka, fragment scriptmentu: "Only a small percentage of humans have genes which allow for an Avatar body to be grown for them, and Josh(Sully)is needed because he's in the minority."
Ciekawostka. Pamiętacie ten obraz z banera zrobiony podwójnie? Pojawiła się znacznie lepsza wersja: http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wydarzenie.asp?wi=56452