7,4 824 tys. ocen
7,4 10 1 823807
6,8 70 krytyków
Avatar
powrót do forum filmu Avatar

Dużo osób narzeka na "Avatara", a to wspaniały, przełomowy film spod stajni Camerona - jednego z najlepszych reżyserów wszechczasów.

ocenił(a) film na 10
robert2207

Przełomowy, bo przeskoczył "uncanny valley".

A poza tym zmiksował SF i Fantasy z turbodoładowaniem; i jak takiego filmu nie lubić. :)

ocenił(a) film na 7
robert2207

Napisz kolego co w nim takiego przełomowego, bo ja nie wiem

ocenił(a) film na 10
dezertx

doktorno napisał już:

Przełomowy, bo przeskoczył "uncanny valley".

ocenił(a) film na 10
elkociak

pierwsi zawsze są pierwszymi, pierwsze tak realistyczne 3D zastosowane w filmach fabularnych. To, że był zapowiadany przełom w kinematografii z powodu Avatara to cała otoczka ruszyła, karty grafiki, telewizory, kamery, gry w 3D. Nikt nie mówił o tym wcześniej, latem zmieniałem sprzęt więc odrabiałem lekcje i nawet mowy nie było, ze to już tuż tuż, tak bym pewnie poczekał.

ocenił(a) film na 10
dezertx

"Napisz kolego co w nim takiego przełomowego, bo ja nie wiem"

Po co? I tak będziesz obstawał przy swoim, nie ważne jak bardzo uargumentuje się przełomowość filmu.

W ten sposób widać, że chcesz wyrazić swoje niezadowolenie, tylko chyba tyczy się to innych spraw... nie wnikam jakich.


ocenił(a) film na 7
NommaD79

"Po co? I tak będziesz obstawał przy swoim, nie ważne jak bardzo uargumentuje się przełomowość filmu" - przy jakim "swoim"?
Tyle postów jaki to przełomowy film, ale nikt nie napisał czym jest ten przełom.

ocenił(a) film na 10
dezertx

"Tyle postów jaki to przełomowy film, ale nikt nie napisał czym jest ten przełom."

Napisane było wiele razy, ale twój przykład pokazuje, że i tak to nic nie zmieni, bo dla ciebie czarne jest białe i już - więc po co strzępić język? Nie pasuje, masz pecha że tego nie widzisz i tyle. Temat zamknięty.

ocenił(a) film na 7
NommaD79

Widzę, że mam do czynienia z prawdziwym psychologiem. Od razu wrzuciłeś mnie do jednego worka z antyfanami i trollami, co pokazuje jedynie, że za dużo czasu spędzasz na forum "Avatara"
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 10
dezertx

"Widzę, że mam do czynienia z prawdziwym psychologiem. Od razu wrzuciłeś mnie do jednego worka z antyfanami i trollami, co pokazuje jedynie, że za dużo czasu spędzasz na forum "Avatara"
Pozdrawiam"

Sam się tak sklasyfikowałeś, bo ja tego w ten sposób nie ująłem. Zwróciłem tylko uwagę na bezsensowność dowodzenia czegokolwiek, skoro dana osoba ma z góry zajęte stanowisko i wiadomo że go nie zmieni - tak samo jak ty sceptyk nie przekona mnie do swojego poglądu. Natomiast nigdzie nie nazwałem anty fanem czy trollem, nie jestem psychologiem - ale jakoś umiem wyczuć, jakie kto ma intencje.

ocenił(a) film na 7
robert2207

Filmy trójwymiarowe były już w latach 70-tych. Ale do tego potrzebne było specjalne kino. Okazuje się, że ,,Avatar" to zmienił ,a to już jest sukces. Poszedłem do kina na ten film z czystej ciekawości. Przyznam szczerze, że momentami się dłużył. Czy poszedłbym po raz drugi, myślę, że jednak nie, może kiedyś, po latach. Po wyjściu z kina byłem święcie przekonany, że film wzbudzi absolutnie skrajne emocje. W/g mnie nowa technologia nie pozwoli w przyszłości o tym filmie zapomnieć, ale czy film jest arcydziełem, uważam, że niekoniecznie.

ocenił(a) film na 10
sieciowiec652

Pojęcie "arcydzieło" trzeba odnieść do subiektywnych odczuć, raczej nie ma zwięzłego kryterium i nigdy nie będzie. Prosty przykład - podobają mi się obrazy Witkacego, Matejki, a abstrakcja Picassa jest dla mnie zmarnowaniem talentu malarskiego, niemniej to jest mój pryzmat oceny. Tak jest z filmem, dla jednego arcydzieło, dla innego motyw do narzekania na wszystkich i odnajdywania się jako mesjasz zagubionych fanów... wiadomo o kim mówię.

ocenił(a) film na 9
NommaD79

"Avatar" jest przełomowy, ponieważ ma przełomowe efekty specjalne 3-D (oczywiście zasłużony Oscar). To jest odpowiedź.

ocenił(a) film na 10
robert2207

Było już wiele razy pisane na czym polega jego przełomowość i ja też to już pisałem, ale teraz mi się nie chce :P

ocenił(a) film na 7
robert2207

Avatar nie był przełomowy...

Dla tych, co pierwszy raz mieli okazję oglądać film w IMAXsie... Widziałem (według mnie) ładniejsze 3D...

I jakiż to przełom choćby w porównaniu z Matrixem? Może fabuła? Hahaha!

ocenił(a) film na 9
Znawca_

"Matrix" również był przełomem w dziedzinie efektów specjalnych, ponieważ tam po raz pierwszy użyto efektu bullet-time.

ocenił(a) film na 10
Znawca_

1. W pełni cyfrowe kostiumy dla aktorów, mimika i zachowanie się takich postaci bliskie idealnemu realizmowi.
2. Całość kręcona (specjalną kamerą) w realnym trójwymiarze, nie jarmarcznymi efektami wyskakiwanie czegoś z ekranu.
3. Teatr działań na innej planecie nie obejmował zaawansowanej technologii, wręcz przeciwnie, efekty skupiały się na jak największym realizmie świata przyrody.
4. Postać Na'Vi stworzona w sposób odmienny ziemianom, a zarazem niesamowicie analogiczni w zachowaniu, wyglądzie i kulturze.
5. Bardzo małe naciąganie praw fizyki.
6. Przedstawienie pozytywnych cech ludzkich w metaforze nacji Na'Vi - do tej pory zawsze było odwrotnie.

ocenił(a) film na 10
NommaD79

Co do pt. 5 polecam swoje teksty:

http://doktorno.boo.pl/content/nauka-i-technika-w-avatarze-cz1

http://doktorno.boo.pl/content/nauka-i-technika-w-avatarze-cz2

ocenił(a) film na 8
robert2207

Coż, przełomowy jest, bo teraz niemal wszystkie widowiska będą powstawać w 3D. Z tym, że filmy te są konwertowane do 3D, a nie kręcone specjalnymi kamerami jak Avatar, czyli nie tak jak chciał Cameron.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 7
Znawca_

Przyrównanie Avatara do Matrixa jest krzywdzące dla tego drugiego... Bo tylko jeden film z tej dwójki jest oryginalny i przełomowy :P

ocenił(a) film na 5
robert2207

Przełomowy pod względem wykorzystania 3D. Pod każdym innym względem jest wtórny i do języka filmu nie wnosi absolutnie NIC.

ocenił(a) film na 10
BelzeBoobies

Mało filmów oglądałeś. Rewolucyjnym filmem SF, który coś wniósł nowego do SF to było "2001: Odyseja Kosmiczna"

ocenił(a) film na 9
doktorno

Pewnie, że "2001: Odyseja Kosmiczna" było rewolucją, co nie zmienia faktu, że "Avatar" też jest.

ocenił(a) film na 10
BelzeBoobies

Według twojej filozofii, to żaden film w tym zakresie nic nie wnosi, więc mija się to z logiką.

ocenił(a) film na 9
NommaD79

"Avatar" wnosi dużo do kina stając się również najbardziej dochodowym filmem w historii. Wątpię by jakiś późniejszy film przebił jego wynik kasowy.

ocenił(a) film na 10
robert2207

Avatar 2? Jak będzie równie świetny oczywiście. Ale wiemy, że Cameron robi jedne z lepszych kontynuacji więc nie ma o co się martwić :)

ocenił(a) film na 9
BlAcKMeTaL

Być może będzie. Cameron jest niewątpliwie bardzo równym reżyserem. Wszystkie jego filmy (oprócz "Piranii 2", ale nie tylko on miał na nią wpływ) są znakomite/bardzo dobre.

ocenił(a) film na 8
BlAcKMeTaL

Avatar 2 będzie miał na pewno rekordowe otwarcie, nawet bez większej reklamy. Nawet jeśli okazałby się dużo słabszy (w co wątpię, w końcu to Cameron) powiien spokojnie do 1mld dociągnąć. A najlepsze jest to, że w Avatarze 2 Cameron już musi postawić na fabułę, jeśli chce mieć podobny wynik Box Office, bo sama Pandora już nie przyciągnie tyle osób.

ocenił(a) film na 10
rAd_

Racja, rekord otwarcia już mu mogą wpisać. Rozwali kina jak nic! Miejmy nadziej, że dobrze to przemyśli i fabuła będzie w porządku.

ocenił(a) film na 9
BlAcKMeTaL

Jeśli "Avatar 2" będzie lepszy od jedynki to dopiero będzie film (i wynik finansowy zarazem)!!!

ocenił(a) film na 10
robert2207

Lepszy raczej nie bo nie będzie to już taka rewolucja. Pierwsza część zawsze najlepsza (prawie:)) ale ma duże szanse na b. dobry i oby taki był :) A sukces finansowy już ma zapewniony choćby z samego otwarcia.

ocenił(a) film na 9
BlAcKMeTaL

Zważywszy, że "Avatar" to najbardziej dochodowy film wszechczasów, to Cameron z pewnością szykuje już dwójkę. Będzie musiał trochę rozbudować fabułę, bo jeśli będzie taka sama jak w jedynce to będzie już tylko odgrzewanie kotleta.