Moze i najlepsza ale tylko dla mało wymagajacego widza .
Film skierowany jest przeciez głownie dla odbiorócw 7-20 lat.

chyba cie pogielo ja mam 27 lat i mnie film powalil bylem 3 razy ? i co
lyso ?

uważaj, zaraz Ci ktoś odpisze, że Twój rozwój sie zatrzymał na poziomie liceum:)
mnie też ten film zauroczył, a mam 37 lat, zaliczyłem 3 seanse kinowe

Ja mam 29 i tak się złożyło, że łącznie byłem na nim 6 razy w kinie (2 razy sam, a reszta razów z bratem, ze znajomymi, rodzicami itd.). Co ciekawe, ani razu mnie nie nudził (choć najlepiej wspominam drugie oglądanie), za każdym razem dostrzegałem jakieś pominięte wcześniej szczegóły, za każdym kolejnym razem w tych samych momentach mnie wzruszał.

a czy ty 25 zł płacisz za dramat? albo film psychologiczny??

A ja mam pytanie. Jaki wpływ na to czy jesteś wymagającym widzem ma wiek danej osoby? Bo ja jakiś szczególnych powiązania nie widzę.

Nie zgadzam się, że nie ma lepszego filmu :> Efekty specjalne nie robią na mnie wrażenia. Ale wiadomo, że każdy coś innego ceni w filmach ;]

Poszedłeś do kina, zobaczyłeś wspaniały pod względem wizualnym film, później dowiedziałeś się że dostał dwa najważniejsze Złote Globy i myślisz że to jeden z najlepszych filmów ? Według mnie "Avatar" na pewno nie zdobędzie żadnego ważniejszego Oscara, i jeśli ktoś myśli że akademia wybierze go najlepszym filmem to jest to śmiszne.

Najlepszym filmem? Jest lepszy od Angielskiego Pacjenta,Ojca
Chrzestnego,Lotu nad kukułczym gniazdem lub Gorączki? Daj spokój, mogę
spokojnie 200 lepszych filmów wymienić. Avatar jest bardzo dobrym filmem,
świetnie zrealizowanym. Nie zaprzeczę. Ale to jest niestety kolejna mega
produkcja, która jest robiona wyłącznie dla zarobienia pieniędzy.

A czy np. Ojciec Chrzestny nie został zrobiony dla zarobienia pieniędzy?
Miał budżet 6 mln $, dlaczego nie wprowadzili darmowych albo półdarmowych
biletów, kiedy tylko się zwrócił, a trzymali go aż do 133 mln $ wpływów?
Czy nie chodziło im o kasę?

Jestem za:) Avatar jest w pełni najlepszym filmem jaki do tej pory zrobili :):):)!!!!!!!!!!!!!

Najlepszym filmem jest zdecydowanie Toxic Avenger! No może Surf Nazis Must Die jest trochę lepsze.

Zgadzam się z założycielką tematu w 100 %.

Ja również. Żaden film nie wywarł na mnie takiego wrażenia jak Avatar.

"Avatar najlepszym filmem! ! !

Nie ma lepszego może tylko trylogia Władca Pierścieni! ! !
Kto się zgadza ze mną?"

no może ja się nie zgodzę - stara trylogia Gwiezdnych Wojen jest moim zdaniem lepsza :D

Avatar jest trochę nie w moim guście. Ale przyznaję że to jeden z najlepszych filmów jakie w życiu oglądałem.

Nie no, bez przesady.
Uwielbiam Avatara i nawet wystawiłem mu subiektywne 10/10, ale najlepszym filmem chyba jednak nie jest.
Generalnie sama idea "najlepszego filmu" jest moim zdaniem bezsensowna. Sam nie potrafię podać takiego filmu.

Nie zmienia to jednak faktu że Avatar stał się jednym z moich ulubionych filmów:)

HAHAHA Ale się ubawiłem! Chyba się uzależniłem! Chcę więcej! Chcę więcej głupich tematów!

Nie najlepszy. Nie najlepsze sci-fi. Ale spokojnie jedno z najlepszych sci-fi w historii.

marciano a czy w domu wszyscy zdrowi? Bo mam wrażenie że nie do końca masz kontakt z rzeczywistością

Ogladnijcie ten wspanilay dokument a Pandora wyda Wam sie niczym w porownaniu do naszej wspanialej Ziemi!!!

Oczywiscie w miare rozkrecania sie filmu doswiadczamy tego samego uczucia co po ogladnieciu Avatar czyli ze czlowiek jest jak wirus(w Matixie agent Smith poruszyl ten temat!)i ekploatuje planete jak nikt nigdy dotad! Przed uplywem tego stulecia wyeksploatujemy wszystkie zasoby naszej planety no i jesli technologia pozwoli moze udamy sie w poszukiwaniu innej,oby nie byla to Pandora ze wspanialym zyciem jakie pokazal J.Cameron w swoim najnowszym filmie!

Pozdrawiam. (jeden z tych ktory przyczynia sie do upadku tej planety)


:( Wlasnie na HBO leci dokument Luca Bessona pt: "Dom" !!!!!!!!!!

nie wszystkie wyeksploatujemy. GAzu z pokładów łupkowych starczy nam na 300lat. nie pękaj. A jak coś to zamów sobie już taryfę na Pandorę ..hahaha

peterson23 zgodzę się w 100% to samo mi się nasunęło podczas oglądania tego
filmu, my ludzie niestety jesteśmy plagą która zabija naszą planetę, nie
umiemy korzystać z przyrody w umiarkowany sposób!! - tylko nachapać się jak
najwięcej, smutne ale prawdziwe ;/
za 300 lat phe.. śmieszny jesteś, za 100 lat twoje dzieci będą słyszeć z
opowiadań że morze kiedyś było błękitne, że istniały takie zwierzęta które
są w tej chwili na wymarciu(przez człowieka) itd. Wtedy to będzie już za
późno, będzie się żałowało że się nic nie zrobiło żeby choć w
jednomiliardowym procencie pomóc naszej ziemi...

Dla mnie jest wyjątkowy i pozostanie.A tak przy okazji u mnie wszyscy zdrowi hehe! ! !

"Avatar najlepszym filmem! ! !

Nie ma lepszego może tylko trylogia Władca Pierścieni! ! !
Kto się zgadza ze mną?"

Hmm.. no owszem, "Władca" lepszy od "Avatara".. i zarazem wiele innych filmów jest od niego lepszych;)
Ale.. po co ci taka wyliczanka?

A ja nie wiem czy jest najlepszy. Mogę tylko stwierdzić że to jedyny film na który musiałem iść ten drugi raz. Bo ani na Władce Pierścieni, ani na Matrixa nie ciągnęło mnie ponownie, w przeciwieństwie do Avatara. I tak na prawdę nie możemy stwierdzić czy Ojciec Chrzestny, Władcy Pierścieni itp. są lepsze, zawsze to będzie subiektywna ocena, dla jednego to będzie lepsze, a dla drugiego tamto. I każdy z nich ma rację.

To się liczy. Ważne co mówi serce, własne odczcucia. O wielkości filmu decyduje to czy zostaje w naszej głowie i chcemy do niego wracać.

Avatar to na prawdę dobry film, ale na tle wszystkich osiągnięć w kinematografii niczym się nie wyróżnia, nie licząc postępu technicznego. Istnieją setki lepszych filmów od Avatara, może i nawet tysiące, które nie mogły pochwalić się takim budżetem i wszechobecną akcją marketingową.

Pewnie że najlepszym

Na pewno nie najlepszy ale trzeba przyznać ze jest to jeden z najlepszych.

nie potrafie wybrac najlepszego filmu, ale na pewno od ponad miesiaca Avatar jest moim ulubionym:)

dla mnie też jeden z najlepszych filmów jakie kiedykolwiek oglądałem - Tutaj moja mała recenzja ;)


************

Przyznaje że film jest istnym arcydziełem - i nie chodzi tu tylko o efekty specjalne! Nie zgadzam się z opiniami, które mówią że nie ma tu żadnej rewelacyjnej fabuły tylko wizualnie film jest boski i główną role odgrywają tu efekty. Po głębszym zrozumieniu można nawiązać fabułę filmu do podejścia „ludzi” i ich natury, a dokładniej narodu amerykanów (nawiązuje tutaj do kolonii na nowym kontynencie - którym obecnie jest Ameryka - o masakrowaniu indian gdzie na tych ziemiach bogactem było złoto - w filmie unobtainum. Na`Vi tak jak indianie byli ludem prymitywnym i mieli łuki i takie tam - warto zauważyć że nawet język Na`Vi przypomina język indian - również istnienie wodza oraz szamanki. Oprócz tego połączenie opcji z tematem zrzucenia bomb na Hiroshime i Nagasaki - tutaj zrzuceniu bomb na Drzewo Dusz!). Oprócz motywu o którym wspomniałem powyżej można się dopatrzyć nawiązania również do motywu religijnego (proroctwa i nadejście mesjasza który odkupi i uratuje lud). Bardzo podobał mi sie również Motyw Miłosny Jake`a z Neytiri - dodaje to wielkiego smaczku i urozmaica bardzo film oraz działa na sfere emocjonalną człowieka - nie problem jest się momentami troszkę wzruszyć hehe :) Myślę, że jest zdecydowanie jeszcze więcej motywów niż te które opisałem do tej pory - zdałem sobie z nich sprawe po obejrzeniu tego cudownego spektaklu po raz drugi i nie ostatni zapewne.


Ogólnie Film przenosi widza w niewyobrażalnie piękny i cudowny świat ludu Na`Vi na planecie Pandora. Po obejrzeniu filmu naprawdę nie łatwo jest się ocknąć i zdać sobie sprawę że prawdziwe życie toczy się wokół Ciebie :) nie wiele jest takich filmów przy których można naprawdę tak odpłynąć. Nie mogę się przyczepić do gry aktorskiej – jak dla mnie była OK., efekty specjalne – rewolucyjne, muzyka też powalająca, fabuła z głęboko zawartym przesłaniem w cudownej oprawie.


To moje zdanie moja opinia na temat Avatara, na pewno znajdą się osoby które na tym forum mnie będą krytykować za to co napisałem albo prowokować głupimi tekstami – jak to się zreguły zdarza na tym zacnym forum :P ale tak jak napisałem – to moje odczucia i wrażenia : ) mam 23 lata i obejrzałem naprawde masę filmów w życiu i spokojnie przyznam, że jest to film dla mnie w pierwszej trójce : ) - spokojnie można go nawet obejrzeć w gronie rodzinnym i nie jest (jak mi sie wydaje) skierowany to film dla specyficznej grupy ludzi - jak większość filmów teraz. Spokojnie moge przyznać ocene Avatar`owi 10/10. Wiem, że zostanie w mej pamięci do końca życia - co się w obecnych czasach rzadko zdarza. Cieszy mnie to również, że Amerykanie znowu zaczęli robić dobre filmy :)

Czekam na komentarze co do mojej wypowiedzi
i pozdrawiam wszystkich co obejrzeli Avatara - szczególnie tym którym sie podobał! :)

Władca i Avatar pełna zgoda autorze! Jest sporo niezłych filmów na długo pozostających w pamięci ale te są wybitne.

Avatar może nie jest najlepszym filmem, ale na pewno należy do ścisłej elity kinematografii.

To są najlepsze filmy fantasy na pewno! ! !Później to tylko zależy od gustu.

Dlaczego każdy się go czepia? Skoro to dla niego najlepszy film to proszę to uszanować.

Nawet 50% wypowiedzi nie jest negatywnych w stosunku do autora. To po 1 , po 2 "proszę to uszanować" - jeśli ktoś dzieli się swoimi spostrzeżeniami na forum to nie po to by każdy powiedział "ok , rozumiem" powinno dojsc do wymiany poglądów - tak mi sie przynajmniej wydaje.

Avatar może być "najlepszym filmem" w kategorii "efekty specjalne". W żadnej innej nie ma szans być nawet na 50 miejscu.

''
Avatar może być "najlepszym filmem" w kategorii "efekty specjalne". W żadnej innej nie ma szans być nawet na 50 miejscu. ''


Film ma też swoją duszę, jednak nie każdy ją dostrzeże. Filmów z efektami specjalnymi było mnóstwo przez 10 lat. Kilka mi się spodobało, a jedynie ten zachwycił.

Gdyby było napisane "najlepszy film jaki widziałem" to wtedy nikt by się nie czepiał, oprócz uwag na temat tego jak mało filmów w życiu widział ;P

Wiadomo, ze jak ktoś coś pisze, to jest to jego opinia. Nawet te prawdy, które są "niepodważalne", opracował człowiek i może się w nich czaić zwykły, ludzki błąd. Z tego co pamiętam Einstain nie uznawał nienaruszalnych prawd. Sam mówił, że jego teoria może być błędna, nawet przewidywał że coś się może w niektórych dziedzinach zmienić(nie wierzył w losowość zdarzeń, a nie mógł znaleźć wytłumaczenia).

Napisał to używając innych słów: ''kto się ze mną zgadza?''
Takie pytanie ewidentnie mówi że to jego opinia, gdyż chce się dowiedzieć czy ktoś się z nią zgadza.

avatar rządzi 10/10 polecam wszystkim to wspaniały film

Dzięki King_Louise_Assurbanipal pozd! ! !

Teraz nic tylko czekac na drugą częśc Avatara no i na Hobbita ! ! !

Oby ją nakręcili a za 2 lata. :) Nie mogę się doczekać dlaszych losów Sullego i Neytiri. Chcće zoabczyć jeszcze raz ten wspaniały świat, w jakims innym plenerze, nowe krajobrazy i losy bohaterów :)

Avatar = wspaniałe epickie, poruszajace, wzruszajace do łez, zapierające dech w piersiach, przepięknie wykonane ARCYDZIEŁO. :)

Szkoda tylko że będziemy zmuszeni czekac tak długo.Jeżeli Camerunowi tak długo trwały prace nad avatarem to w jakim czasie będzie druga częsc! ! !

ja też w zupełnosci popieram autora tematu. Dstrzegam ten film jako prawdziwą perełkę wobec innych filmów rozrywkowych jakie obecnie sa w kinach. Prawdziwy majstersztyk i cudo :)

Brzydzę się tą zakompleksioną hołotą, tym plebsem, który zachwyca się gniotem na forum kiczowatego filmu i szmiry jaką jest Avatar.

Nie zgadzam się. Dużo lepszym flmem jest "Łowca Jeleni", a z filmów Sci-Fi
to zdecydowanie "Terminator: Dzień Sądu". Avatar - 7/10

Dla ciebie najlepszym filmem jest deer hunter, a dla niego avatara, więc z czym się nie zgadzasz? To indywidualne opinie. Dla mnie najlepszymi filmami mogą być nawet Yrek lub Gulczas, innym może się to nie spodobać ale nie można napisać że się z tym nie zgadza.