7,4 824 tys. ocen
7,4 10 1 823897
6,8 70 krytyków
Avatar
powrót do forum filmu Avatar

..zaczał pisac w 1995r. a mnie sie wydaje ze zagral w Abe'a , ogladnal Pocahontas, dodał 3d i poszedł z tym do kin.. przeciez to plemie Navi, przemawiajacy Sully ze skały to wrecz wyciety motyw z Abe'a, i Elum sie znalazl, tylko latajacy. Bieganina po dzungli to istne Pocahontas. Jest jeszcze kilka innych motywow ktore mozna by przyrównac do Ksiegi Dzungli, Star Wars itp. Ale wiadomo, motywy w filmach powtarzaly sie, powtarzac sie beda. Aczkolwiek Avatar az razi 'brakiem pomyslu'. Aczkolwiek 6/10 jest ode mnie. za dobrą Zoe, za efekty.
Mozna sie nie/zgadzac.

andrew_20

Nakręcono tyle filmów, napisano tyle scenariuszy, że trudno o jakiś świeży pomysł. Każdy powstający dzisiaj film jest podobny w czymś do jakiegoś filmu, który powstał wcześniej.

ocenił(a) film na 10
andrew_20

Biorąc pod uwagę ilość filmów, która została nakręcona, praktycznie we wszystkich będą występować jakieś wspólne cechy - to jest nie do uniknięcia, więc dywagowanie na temat podobieństw jest absurdalne. Sugerowanie się czymkolwiek, co mogło inspirować autora scenariusza jest zwykłą spekulacją i w zasadzie można tak w nieskończoność (nie mówię tylko o tym filmie, ale o wielu innych).

"Aczkolwiek Avatar az razi 'brakiem pomyslu'"

90% obecnej twórczości także.

ocenił(a) film na 9
andrew_20

Może i główny wątek, main quest, storyline czy jak chcecie jest baaardzo zbliżony do AVATARA, ale na pewno nie rzeczy składające się na film. Po pierwsze Pandora, po drugie styl życia Na'vich i te rytuały wszystkie itd. Wielu ludzi, źle nastawionych do AVATARA widzi tylko Pocahontas w 3D, a przecież na historię AVATARA składa się dużo więcej mniejszych rzeczy, z których chyba prawie każda jest nowa np. (zdobywanie Ikrana, jeśli się mylę to mnie sprostujcie).

A co do podobieństw do Star Wars to można się niby czepiać, że Eywa to Moc, ale to duuuże nagięcie.

ocenił(a) film na 10
Ogladajacy

Witam!
Pozdrawiam serdecznie. Na mnie film wywarł wielkie wrażenie! Uważam, że Pocahontas- to takie płytkie porównanie. Pokazuje tylko jedny lecz nie jedyny wątek filmu. Dla mnie niesie wiele pięknych treści.
Przede wszystkim wyzwolił cudowne , niebywałe emocje, to taka naprawdę piękna baśń.
Wyzwolił wenętrzne "dziecko". W psychologii- każdy dorosły człowiek ma takie wewnętrzne dziecko, któe potrzebuje czasem " dopieszczenia".
I tak sobie myślę, że ci wszyscy "dorośli" co tu tak głosuja i krzyczą, że film byle jaki, że bez fabuły, że Pocahontas ,itp to są bardzo biedni.
Każdy dorosły potrzebuje czasem ,żeby obudzić to jego "dziecko". To jest niezbedne dla zdrowia psychicznego! Oczywiście- jestem dorosła. :)

ocenił(a) film na 5
Iwonka

ja dziecko budzę w sobie za każdym razem gdy bawię się klockami, samochodzikami itd. z trzyletnim bratankiem ;)
wyzwalają się we mnie wtedy wszystkie dziecięce instynkty :P

ocenił(a) film na 10
Ogladajacy

ja to jestem bardzo ciekaw ilu z Was oglądało rzeczywiście Pocahontas? Czy tylko powtarzacie za krytykami. Nie jest to żadną ujmą, ze temat tak uniwersalny został zapakowany do Avatara.

ocenił(a) film na 9
kowalio

Pocahontas też nie jest wymysłem Disneya :) Ona żyła naprawdę. I tu Disney zrobił to, za co potępiacie Avatar. Przetworzył znaną histiorię dla wlasnej wizji :)
To prawda, że Cameron pracował nad scenariuszem już od 1995 roku. Jednak pamiętam (parę lat temu czytałem to ze zdziwieniem) że sam przyznawał, że ma problem z pomysłem i to głównie spowalnia pracę. tak naprawdę od początku zafascynowany ekologią oceanów, skoncentrował się na przyrodzie Pandory a przede wszystkim na technice 3D. Pamiętajmy, że zaczął od konstruowania kamery. Historia miała drugorzędne znaczenie. Zdaję sobie sprawę, że mógł np. rozwinąć np. Człowieka Plus F. Pohla. Tylko ilu z Was (teraz tak krytkujących) poszłoby na taką dołującą produkcję? Od razu było wiadomo, że Cameron chce zmienić przede wszystkim rolę 3D w kinie. Z niszowej, jarmarcznej rozrywki na głównonurtowy środek wyrazu. Dlatego musiąl uderzyć z hukiem i jak największą siłą rażenia. By jak najwięcej osób obejrzało film. Sądząc po ilości b... dających temu filmowi 1/10 oraz ilości postów na tym forum, znowu mu się udało :)

ocenił(a) film na 9
kowalio

Żeby nie było, mam córkę więc widziałem Pocahontas. To naprawdę przyzwoity film :)

andrew_20

Ba, nawet z Lostów ściągnęli...
http://komixxy.pl/uimages/201003/1269013381_by_kopytko_500.jpg
O 99% filmów da się coś takiego powiedzieć.