Oj te uszy sa the best. Oni tak fanie nimi ruszają. Albo kłada po sobie. Mnie podobało sie jak Jake tak te uszy położył, jak pierwszy raz się spotkał z Neytiri.
Nie, no uszy są super.
Taaa , ja nie zapomne tekstu Izki jak powiedziała że podjarała się momentem gdy Sully powiedział do tego Młotorożca "Dziwko" :D
Ty nawet byłaś wtedy w tamtym temacie . Ajwon :D
A mnie nic nie denerwuje. Fajni są.
Duzi, zgrabni, sympatyczni, niebiescy ( lubię niebieski).
No są OK. :)
Mnie denerwuje ta ich niby taka prawość , honor i przywiązanie. Takie to było wyidealizowane , że aż mnie szlag trafiał .
Odrobiny realizmu , Dżejms Kameron!
No Tsy-Tey to był taki facet z krwi i kości.
Jak tylko zobaczył Jake'a to chciał go ubić. A przynajmniej obciąć mu warkocz przy samym karku. A jeszcze nie wiedział przeciez o co chodzi z tym Jake'm.? :)
Takie przeidealizowanie na'vich było zbyt duże. Lepiej by zrobili gdyby byli oni bardziej podobni do ludzi pod względem zachowania. Mogli by też dla równowagi wprowadzić postać jakiegoś na'vi -fanatyka dążącego do wybicia wszystkich ludzi na Pandorze.
Ich celność - Quaritch powinien dostać w łeb, wtedy by się tak nie szczerzył jak głupi do sera. No i wreszcie lepiej by wyglądał.
Chyba wywołasz zaraz wilka z lasu ;-). Miles nie daje sobie w kaszę dmuchać :-). Czekamy na kolejną batalię!
Ale ile Ikranów upierniczył dowodząc Smokiem :D
A jak pięknie trafił w Trudy :D
Sporo niebieskiej krwi upuścił , zanim bohatersko poległ ,oj sporo , mój Bożek Wojny , galaktyczny Ares , Mars Korporacyjny ...
Jak on? On nawet w Thanatora nie trafił z 1 metra... ma winkla jak Jątek z pod budki z piwem. Cała robotę pilot odwalił (potem odwalił kitę, jeden i drugi).
A ten jeszcze na końcu szedł w zaparte, jak osioł.
Znał też zwyczaje swojego wroga. Zauwazyłam,że złapał w ostatniej walce Jakea ( tzn jego avatara) za warkocz ( oj bolało go to mocno- widać było i słychać) i miał zamiar mu odciąć ten warkocz ( tym wielkim nożem).żeby nie jego ukochana to- nie wiem co by było!
Ty juz lepiej idż i jakąś czarną mszę se odwal , kotka ( niebieskiego) upoluj i na ołtarzu dla swego Księcia Ciemności zapodaj .
A od Pułkownika się proszę odczepić. Chhciałbyś być taki męski jak on i to po prostu złośliwość i zazdrość przez Ciebie przemawia ...
No wiesz co... Księciuniu lubi coś na ostro, najlepiej z dobrą kawą, a pułkownik ma najlepszą kawę, więc jak mogę mu go odmówić?
A tak na marginesie, to na tym ołtarzu (skoro już tak chcesz bardzo), to z cebulką i papryką czy tylko w pomidorach?
No ale co Was denerwuje w nich ?
No bo wiecie , mnie wkurzało trochę to że to bylo takie arkadyjskie , rajskie , po prostu idealne . A oni to już wogóle - kochają się , nikt nikogo nie okrada , nie obgaduje .
No,ale złość i zazdrość ( to chyba nie rajskie zalety?). Jak złapali Jake'a i Grace to ich przywiązali i mieli chyba zamiar uśmiercić. No tacy super idealni to nie byli.
Mnie też denerwowało to że Navi są tacy idealni,spokojni i nienaganni.
Powinni ich pokazać jako dzikusów biegających z łukami bezwzględnie wybijając żołnieży broniąc własnego ternu.To że byli tacy spokojni mogło być dopiero petem jak Jake do nich przystąpił i poznawał ich kulture.
"Mnie też denerwowało to że Navi są tacy idealni,spokojni i nienaganni. "
Mieli swój temperament, złość i stanowczość - co widać było szczególnie pod drzewem, więc masz dziwny system wzornictwa ideału...
"Powinni ich pokazać jako dzikusów biegających z łukami bezwzględnie wybijając żołnieży broniąc własnego ternu."
Bez sensu, przejaskrawienie i nienaturalny kontrast.
"To że byli tacy spokojni mogło być dopiero petem jak Jake do nich przystąpił i poznawał ich kulture."
Wtedy już byłoby to absurdalne, w kontekście wcześniejszego zdania.
No temperamencik mieli jak wulkan, więc tacy cacy to nie są, jak trzeba pokażą pazurki.
Dodatkowo irytują też trochę ich dialogi... Takie trochę zbyt mało charyzmatyczne, kapkę infantylne... Ale warto czasem obejrzeć taki "pokojowy" film, to miła odskocznia od różnych wojen gangów, gdzie raczej język jest bardziej dosadny ;-).
W kolejnej częsci powinni pokazać Navi zupełnie z innej strony a wybór Jaka nie była taka słuszna jak by sie wydawało.
No i te debilne śpiewy pod gruszą eeee , znaczy się Drzewem Dusz. Normalnie jak Afrykańczycy .
Ja nie wiem co Cameron chciał pokazać , przedstawiając taki kontrast między obiema rasami . No bo sory - świat nie jest tak idealnie czarny albo biały. Świat to strefa szarości .
Trochę to głupie , nie uważacie ?
Może, ale popatrz na nasze dyskoteki - tak oglądając to z dystansu, grupa (często naćpanych) ludzi skacze jak w amoku do "zaciętej" płtyt (unc, unc, unc, unc) - też głupie.
Jakbyś się połączył warkoczem z drzewem też byś miał odpały bez alkoholu. Tak myślę.
to nie było takie zwykłe drzewo i nie wiadomo co oni tak naprawde czuli przeciesz to nie byli nawet ludzie.
Nie rozmumiesz do czego ja zmierzam . Zresztą nieważne .
Chodzi o to że stworzono nację tak idealną , że chyba nawet same Aniołki na Chmurkach nie są takie złote przy nich .
sugerujwsz że Navi to rasa tak doskonała że niepokalali by się niczym nieczystym.Troche to dziwne bo na Pandorze wszystko było dzikie i jedno chciało zjeść drugie a oni nie(wolność,pokój równość).
A ja jestem ciekaw jak oni sie rozmnarzają bo jeśli to faktycznie jaszczurki to powinni wykluwać się z jaj.
Jeśli tak faktycznie jest to są jaja na całego.
Są jeszcze jaszczurki żyworodne,niby też z jaj ale jednak inaczej ;)
Co do Navi,mi przypominają z mimiki kota,co mnie niezmiernie wkurza...
"Co do Navi,mi przypominają z mimiki kota,co mnie niezmiernie wkurza..."
Coś Ty, przecież bardzo lubisz kotki. Dałaś temu wyraz na swoim blogu ;-).
No właśnie i wszelkie upodabnianie ludzi(czy podobnych istot do tych ludzkich) mnie denerwuje.
Przecież to są istoty doskonałe :D
eee tam, istoty doskonałe nie sikają pod drzwi swoim żywicielom i nie budzą
w środku nocy dwuletnich chłopców;)
A nie słyszałeś po co są stworzeni ludzie?
Do otwierania puszek przecież :P
Tak przy okazji polecam książkę ,,Kot w stanie czystym".Cała prawda o kotach jest w niej zawarta :D
Jak na istoty doskonałe przystało powinny same umieć puszki otwierać :P
A tak na poważnie to plus dla kotów za to że nie zjadają swoich odchodów.