dystrybucji. I faktycznie, 2,6% to dramat. Po 10 dniach, raptem 212 milionów. Klapa roku:)
Pobije Titanic'a jak nic :)
Jesli rzeczywiście będzie tak dobrze, jak pisze większość, to sam pójdę więcej niż jeden raz. Na takie kino na pewno warto wydać pieniądze, z resztą nie takie wielkie.
Światowe wpływy po 10 dniach to ponad 600 milionów. Czy pobije Titanica nie wiem, może być trudno, ale miliard jest pewny, podobnie jak to, że film przyniesie zyski. I ciszy to, że ktoś zrealizował swe marzenia i jeszcze na tym zarobi.
Aha, to te 212 mln to tylko USA? Toż to drobniaki ;)
A ile łącznie zarobił Titanic ? Wydawało mi się, że powyżej 1 mld, ale jak widzę jednak więcej. Więc ile ? :)
Ja myślę, że skoro po 10 dniach ma 600 mln usd na koncie, to ten dziad Cameron znowu dopiął swego i będzie mógł nosił głowę jeszcze wyżej, a cale Hollywood będzie uniżenie kłaniać się w pas, zgrzytając przy tym zębami :E
I dobrze !
Już znalazłem, wg Wikipedii Gross revenue $1,842,879,955.
Budżet $200mln. Ładna przebitka.
Skoro jednak Avatar po tych 10 dniach zarobił już 1/3 tego, co rekordowy Titanic przez zdaje się pół roku wyświetlania (więcej?) i zdaje się że czterech miesiącach na szczycie BoxOfficu, to jednak postawiłbym sporą kasę, że go przebije. Czas pokaże.
Bardzo wątpliwe że pobije Tytanica. Niedługo zaczną się duże spadki oglądalności ale miliard pęknie napewno.
Byłam przedwczoraj na Avatarze i jutro idę drugi raz. Ten film jest po prostu niesamowity. Na takie arcydzieło chyba nikomu nie będzie szkoda kasy. W porównaniu z nim Titanic jest niczym.
Więc jednak jakoś się udało :P :p ;P
Zarobił 2mld 266 mln, stan na 15.02.10, 60 dni na ekranach. Stawiam że dociągnie do 3mld, za jakiś czas zobaczymy :)
Zestawienia zysków
http://www.boxofficemojo.com/movies/?id=avatar.htm
W 9 dni zarobił kolejne 200mln usd i ma teraz niemal 2,5mld na koncie.
$2,465.500.000 usd.
Nie emocjonujcie się niepotrzebnie, to tylko człowiek który bardzo chciał, ale nie wiele mógł :D
Chcę zauważyć, że na samym początku wyświetlania "Po 10 dniach, raptem 212 milionów. Klapa roku:) "
a jak napisałem powyżej w 9 dni (od 15 do 24 lutego) zarobił ... 200 mln.
Wniosek prosty, film nadal idzie jak przecinak :D
Cameron znów sobie nabije kabony, i zniknie na długie lata, po to by sobie kręcić filmy dokumentalne, po Titanicu kręcił pod wodą, po Avatarze pewnie poleci w kosmos.
Jeżeli w tym kosmosie odnajdzie taką pandorę to nie będę miał o to do niego żalu
Dokładnie- niech leci w kosmos i szuka takiej Pandory!!! Będę mu dozgonnie wdzięczny jak ją znajdzie, chociaż będę miał mocny cel w życiu...
Bylem na nim dzisiaj, ale jutro idę znowu, on jest zbyt piekny by tylko raz obejrzeć go w sali kinowej...
Niezła z ciebie wróżka. Niezwykle trafnie udało ci się przewidzieć przyszłość. Faktycznie klapa roku:)
Teraz pewnie aż cie skręca ty nienawistny trollu;))
Hah ! :D. a tak przy okazji, to jakby co to Alfa Centauri A i B mamy naprawde, wiec moze gdzies tam i Pandora jest ;P.
ale tak szczerz to nei chcialbym, zebysmy odkryli Pandore (jezeli taka by istniala)... Zaraz czlowiek by ja skolonizowal jak Ameryke, a z Na'vi satlo by sei to samo co z indianami. jeszcze by KFC pobudowali tam :D.
Za kilka lat się dowiemy, bo już niebawem uda się zbadać dokładniej planety
orbitujące w tamtym układzie. Z pewnością są tam gazowe olbrzymy. Ale czy
istnieje księżyc o warunkach zbliżonych do Pandory? Tego się dopiero
dowiemy. :)