W sumie kiedy zobaczyłem kilka lat temu że coś takiego wychodzi, jakieś niebieskie stwory, czary mary i w ogóle to pomyślałem "co to za gów.o w ogóle !!!". Nie obejrzałem filmu aż do dziś. Leciał na Polsacie toteż stwierdziłem że skoro już sam się napatoczył to zobaczę. No i szok mówiąc szczerze. Obejrzałem i odczuwam ogromny niedosyt. Szkoda że już koniec ... Film pokazał chorą zachłanność najgłupszego pod słońcem gatunku- ludzi. Po prostu gdybym miał okazję to również stanąłbym po stronie tych niebieskich ludków i tępił ten wyrachowany gatunek. Po prostu głupszych istot niż ludzie nie ma. W filmie padły mądre słowa, nie zacytuję dokładnie ale sens był taki że jeżeli człowiek znajdzie gdzieś cenne złoża to ludzie którzy mają na nich swoje osiedla, wioski itp. są uznani za wrogów i wytępieni byle tylko jakiś śmieć mający władzę i kasę dorwał się do bogactwa. Po trupach do celu. Człowiek nie potrafi żyć jak istota normalna w zgodzie z naturą. Człowiek to najgorsze bydlę tego świata. Niestety ale taka jest prawda. Najgorsze, warte najwyższej pogardy bydlę. Zaślepiony zyskiem zrobi wszystko. Taki jest przekaz tego filmu i wiem dlaczego tak wiele osób tutaj uważa go za produkcję denną. Po prostu nie sposób nie wyłapać tego przekazu, prawdy o ludziach a prawda w oczy kole jeżeli ktoś jest takim bydlęciem. A teraz możecie sobie po mnie pojeździć. Tylko że jakoś mało mnie to interesuje :)